We wtorek awans do finału Pucharu Króla wywalczył Real Madryt, w środę wszystkie oczy były skierowane... też na Madryt. Atletico walczyło o przepustkę do finału z FC Barceloną.
W pierwszym spotkaniu padł remis 4:4, więc kwestia awansu pozostawała sprawą otwartą.
Hansi Flick uznał, że lepiej będzie, jak Robert Lewandowski rozpocznie mecz na ławce rezerwowych. I Polak z tej perspektywy mógł podziwiać akcję z 27. minuty, gdy Barca wyszła na prowadzenie.
Lamine Yamal popisał się świetnym prostopadłym podaniem, a grający jako wysunięty napastnik Ferran Torres uprzedził Juana Musso i skierował piłkę do bramki.
Stało się to, co się musiało stać, bo goście mieli zdecydowaną przewagę od samego początku.
Miał nosa trener Flick. Dla Ferrana Torresa był to 16. gol w tym sezonie.
Zobacz bramkę Ferrana Torresa:
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Aż miło popatrzeć. Takie gole nie padają często!
