Głos z PZPN. Nie ma wątpliwości ws. Podolskiego

WP SportoweFakty / Kuba Duda /  Na zdjęciu: Lukas Podolski
WP SportoweFakty / Kuba Duda / Na zdjęciu: Lukas Podolski

Lukas Podolski uniknął kary, choć zdaniem Tomasza Mikulskiego powinien zostać usunięty z boiska. Przewodniczący Kolegium Sędziów PZPN ocenił, że jego przewinienie w polu karnym oraz późniejsze zachowanie zasługiwały na drugą żółtą kartkę.

W meczu 21. kolejki PKO Ekstraklasy pomiędzy Górnikiem Zabrze a Radomiakiem Radom doszło do dwóch kontrowersyjnych sytuacji. Pierwsza dotyczyła uznanej po analizie VAR bramki dla gospodarzy, druga - nieodgwizdanego przewinienia Lukasa Podolskiego w polu karnym.

W 39. minucie spotkania Górnik wykonywał rzut wolny, po którym piłka odbiła się od ręki obrońcy Radomiaka i trafiła pod nogi Josemy, który zdobył bramkę. Asystent początkowo zasygnalizował spalonego, jednak po analizie VAR arbiter uznał gola.

Kluczowe było zagranie piłki głową przez Rafała Janickiego, które zapoczątkowało nową akcję. Jak wyjaśnił Tomasz Mikulski, przewodniczący Kolegium Sędziów PZPN, decyzja sędziego była właściwa. "Konkludując, należy stwierdzić jednoznacznie, że ostateczna decyzja - uznanie bramki - była prawidłowa, a interwencja VAR zasługuje na pochwałę" - czytamy w analizie, opublikowanej na stronie PZPN.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sergio Ramos bożyszczem fanów. Szalona radość

Druga kluczowa sytuacja miała miejsce w 77. minucie. Po dośrodkowaniu w pole karne Górnika w walce o piłkę Abdoul Tapsoba został lekko popchnięty przez Lukasa Podolskiego. Choć kontakt był niewielki, nastąpił w powietrzu i wpłynął na możliwość zagrania piłki przez napastnika Radomiaka.

"Arbitrzy VAR analizują zdarzenie, ale ostatecznie nie decydują się na zarekomendowanie sędziemu obejrzenia zdarzenia przy monitorze. (...) Biorąc pod uwagę powyższe elementy, zachowanie zawodnika Górnika należy zakwalifikować jako przewinienie. Podyktowanie rzutu karnego byłoby decyzją prawidłową" - twierdzi Tomasz Mikulski, analizując kontekst zdarzenia.

Przewodniczący Kolegium Sędziów PZPN zwrócił także uwagę na to, co wydarzyło się później. "Widzimy jak podchodzi do leżącego napastnika. Staje, pochyla się nad nim, wymachuje rękami i coś mówi w jego kierunku. Sprowokowany napastnik próbuje zareagować, wstaje. Na szczęście znajdujący się tuż obok inny zawodnik oraz sędzia zapobiegają eskalacji" - czytamy.

Tomasz Mikulski uznał zachowanie Lukasa Podolskiego za "ewidentnie prowokacyjne i niesportowe" oraz zasługujące na żółtą kartkę. W przypadku zawodnika Górnika Zabrze oznaczałoby to już wykluczenie z meczu.

Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Górnika Zabrze 3:2 (---> RELACJA). Zwycięską bramkę dla gospodarzy zdobył w 71. minucie starcia Lukas Podolski.

Komentarze (2)
avatar
JARKO
8 h temu
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
Mikulski...Ciebie to w ogóle trzeba by było odsunąć od PZPN... 
Zgłoś nielegalne treści