Didier Deschamps, selekcjoner reprezentacji Francji, w rozmowie z "L'Equipe" potwierdził, że Kylian Mbappe zostanie powołany na marcowe mecze międzynarodowe. W ostatnich miesiącach relacje między Deschampsem a Mbappe były napięte, co wywołało spekulacje na temat przyszłości piłkarza w kadrze.
Mbappe opuścił dwa ostatnie zgrupowania Les Bleus, koncentrując się na formie w nowym klubie, Realu Madryt. Jego nieobecność nie spodobała się francuskim mediom, zwłaszcza gdy pojawiły się zdjęcia z jego imprezy w Szwecji podczas meczów reprezentacji.
Romain Molina informował, że Mbappe rozważał nawet zakończenie kariery reprezentacyjnej po tym, jak stał się obiektem krytyki za brak chęci do gry dla Francji. Sam zawodnik zaprzeczył tym doniesieniom, podkreślając swoje zaangażowanie w występy dla kraju.
ZOBACZ WIDEO: Wykonał sprint przez połowę boiska. Tak pracuje ochroniarz Messiego
Deschamps został zapytany o powody wcześniejszych nieobecności Mbappe. - Tak, były bardzo konkretne powody. Ale teraz będzie z nami, jeśli nic mu się nie stanie. Jest bardzo związany z drużyną, mimo że przechodził trudny okres - stwierdził.
Selekcjoner dodał, że Mbappe odzyskał formę, co widać zarówno w jego grze, jak i nastawieniu. To dobra wiadomość dla kibiców oraz kolegów z reprezentacji, którą w 2025 roku czekają mecze w ramach Ligi Narodów oraz kwalifikacji do mistrzostw świata 2026.
Już 20 i 23 marca Francja rozegra dwumecz z Chorwacją w ramach ćwierćfinału Ligi Narodów. W przypadku zwycięstwa wystąpi w czerwcowym miniturnieju finałowym (półfinał oraz finał lub mecz o 3. miejsce).