Instynkt snajpera nie zawiódł. Zobacz bramkę "Lewego"

Twitter / CANALPLUS_SPORT / Na zdjęciu: Robert Lewandowski strzelił bramkę
Twitter / CANALPLUS_SPORT / Na zdjęciu: Robert Lewandowski strzelił bramkę

W niedzielny wieczór FC Barcelona grała na wyjeździe z FC Sevillą w ramach 23. kolejki La Ligi. Robert Lewandowski nie potrzebował zbyt wiele czasu, aby znaleźć drogę do siatki.

W ten weekend punkty potraciły dwa madryckie kluby, dlatego FC Barcelona miała szansę zbliżyć się do Realu i Atletico. W niedzielny wieczór Blaugrana grała na wyjeździe z Sevillą, która pasuje się w środkowej części tabeli. Katalończycy zwyciężyli ostatecznie 4:1.

Wynik meczu na Estadio Raman Sanchez Pizjuan otworzył Robert Lewandowski. Napastnik "Dumy Katalonii" zdobył bramkę już w siódmej minucie. 36-letni Polak kapitalnie odnalazł się w polu karnym drużyny gospodarzy.

Barcelona krótko rozegrała rzut rożny. Do dośrodkowanej w pole karne piłki wyskoczył Inigo Martinez i tak futbolówka trafiła do "Lewego". Kapitan reprezentacji Polski zachował się jak rasowy napastnik i lewą nogą skierował ją do bramki obok zaskoczonego golkipera rywali.

ZOBACZ WIDEO: Wykonał sprint przez połowę boiska. Tak pracuje ochroniarz Messiego

"ON ZNÓW STRZELA! ROBERT LEWANDOWSKI otwiera wynik w meczu z Sevillą!" - napisano na profilu stacji Canal+ Sport na platformie X, na którym zamieszczono wideo z tej sytuacji (zobacz je poniżej).

- "Lewy" ma - uwaga! - 19 goli w tym sezonie La Ligi, czyli dokładnie tyle, z iloma zakończył cały poprzedni sezon - zauważył komentator Canal+ Sport.

Radość Barcelony nie trwała jednak długo. Już po minucie wyrównał bowiem Ruben Vargas, który pokonał Wojciecha Szczęsnego.

Po przerwie FC Barcelona szybko ruszyła do ataku. Fermin Lopez i Raphinha wyprowadzili zespół na prowadzenie 3:1. W końcowej fazie spotkania wynik meczu na 4:1 ustalił Eric Garcia.

Komentarze (11)
avatar
Gerwazy.
14 min temu
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Po remisie Realu ten mecz miał duże znaczenie w tabeli La Ligi, strzelanie zaczął Lewandowski już w 7 min., zwycięstwo oznacza już tylko 2 pkt straty do Realu. Brawo Barca! Brawo Robert! 
avatar
Adela Rozen
1 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Keks drewniaka nazywają bramką , śmieszne. 
avatar
TreserKlonów.
3 h temu
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Cały świat widzi nieudolność drewniaka zapisaną w genach i na twarzy 
avatar
Koń się śmieje
4 h temu
Zgłoś do moderacji
7
2
Odpowiedz
To nie bramka , to marna dobitka dobita ostatkiem sił człapiącego drewna. 
avatar
okiem trenera
8 h temu
Zgłoś do moderacji
15
1
Odpowiedz
Instynkt snajpera albo się ma albo nie ma. RL ma i to jest jego wielki atut, potrafi znaleźć się w odpowiednim momencie i miejscu, dzięki temu jest królem strzelców w rozmaitych klasyfikacjach.