Polskie kluby go nie chciały. Manchester City ma za niego zapłacić 50 mln euro

Według Fabrizio Romano transfer Abdukodira Chusanowa do Manchesteru City ma być kwestią czasu. Obecnie 20-latek jest kluczowym zawodnikiem francuskiego Lens, do którego trafił latem 2023 roku z białoruskiego Energetika-BGU Mińsk.

Chusanow zagrał już 31 spotkań w Ligue 1, co czyni go jednym z najbardziej rozchwytywanych młodych obrońców w Europie. Oprócz Manchesteru City, w swoich szeregach chcieli go też w Realu Madryt oraz Tottenhamie.

Jak donosi sport.tvp.pl, w 2023 roku Chusanow był oferowany klubom PKO BP Ekstraklasy za symboliczną w porównaniu do obecnej wartości kwotę 100 tysięcy euro. Jednak żaden polski klub nie podjął rozmów z otoczeniem zawodnika.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mijał rywali jak tyczki. Tak gra "Benja Messi"

Jednym z powodów była jego przynależność do białoruskiego klubu w kontekście napiętych relacji politycznych między Polską a Białorusią.

Przypomnijmy, że kluczowy moment w karierze młodego Uzbeka nastąpił podczas mistrzostw świata U20 w Argentynie w 2023 roku. Uzbekistan zdołał awansować z grupy, a Chusanow swoją grą przyciągnął uwagę przedstawicieli Lens.

Francuski klub zapłacił wówczas za niego jedynie 100 tysięcy euro. Dziś, niespełna dwa lata później, jego wartość wzrosła 500-krotnie (do 50 mln euro), co jest dowodem na trafność tej inwestycji.