Na ten dzień czekali wszyscy polscy kibice FC Barcelony. W pierwszym składzie Dumy Katalonii znalazł się Wojciech Szczęsny, który na ten moment czekał od 2 października ubiegłego roku. Po ponad trzech miesiącach się doczekał.
94 dni musiał czekać 34-latek, aby zadebiutować w bramce Blaugrany. Ten czas nadszedł w meczu 1/16 Pucharu Króla, w którym na wyjeździe FC Barcelona mierzy się z Barbastro. Starcie z drużyną z czwartej ligi było idealną okazją do sprawdzenia formy Polaka.
Tej okazji nie mogli przegapić kibice z Polski. Na trybunach stadionu znalazło się kilku naszych rodaków, którzy mieli ze sobą narodową flagę z nazwiskami obu polskich piłkarzy FC Barcelony.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mijał rywali jak tyczki. Tak gra "Benja Messi"
W pierwszej połowie spotkania Wojciech Szczęsny nie miał zbyt wiele okazji do sprawdzenia swoich umiejętności. Rywale pod bramką Polaka znaleźli się dwa lub trzy razy, jednak ani razu nie byli poważnie mu zagrozić.
Po pierwszej części spotkania jest 2:0 dla FC Barcelony. Drugą bramkę strzelił Robert Lewandowski. Pełną tekstową relację live z tego wydarzenia przeprowadza portal WP SportoweFakty.