To nie była najlepsza interwencja Polaka. "Wypluł" piłkę i... gol

  / onnetwork.tv / nieudana interwencja Jakuba Stolarczyka
/ onnetwork.tv / nieudana interwencja Jakuba Stolarczyka

W 21. minucie Manchester City wyszedł na prowadzenie w meczu z Leicester City. Nie ma co ukrywać - bramka ta poszła na konto Jakuba Stolarczyka. Polski golkiper mógł się w tej akcji zachować zdecydowanie lepiej.

Jakub Stolarczyk ma za sobą udany debiut w pierwszej drużynie Leicester City. 26 grudnia Polak zagrał w meczu przeciwko Liverpoolowi. Choć trzykrotnie musiał wyciągać piłkę z siatki, to zebrał dobre opinie. Zadowolony z jego postawy był też trener "Lisów".

Ruud van Nistelrooy postawił na Stolarczyka także w niedzielnym meczu (29 grudnia) z Manchesterem City. Tym razem początek spotkania nie był tak udany w przypadku polskiego golkipera. Powód? Stracona bramka w 21. minucie.

24-latek mógł zachować się przy tej akcji zdecydowanie lepiej. Phil Foden pokusił się o strzał zza pola karnego. Stolarczyk "wypluł" piłkę przed siebie i od razu dobiegł do niej Savio, który mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonał Polaka.

ZOBACZ WIDEO: Piłka zeszła mu z nogi. Efekt? To trzeba po prostu zobaczyć

- Chyba nie najlepiej "wypluł" piłkę do boku Jakub Stolarczyk - emocjonował się jeden z komentatorów Viaplay (nagranie wideo z całej omawianej sytuacji możesz zobaczyć na końcu artykułu).

Niewątpliwie bramkarz sprawił swoim kolegom z zespołu niemiłą niespodziankę. Zwłaszcza że kilka minut wcześniej Stolarczyk popisał się kapitalną interwencją na linii po strzale Erlinga Haalanda. Stracony gol idzie jednak na jego konto.

Komentarze (2)
avatar
cezaryspeedway
29.12.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie widzę winy bramkarza niech piłkarze nadążają 
avatar
Rikki Tikki Tavi
29.12.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz