Trudna sytuacja w Lechii Gdańsk. Jest reakcja PZPN

PAP / Marcin Gadomski / Na zdjęciu: Lechia Gdańsk - Legia Warszawa
PAP / Marcin Gadomski / Na zdjęciu: Lechia Gdańsk - Legia Warszawa

Sytuacja w Lechii Gdańsk staje się coraz trudniejsza. Z powodów finansowych umowę z klubem zdecydował się rozwiązać Conrado. Wirtualna Polska zwróciła się do PZPN ws. problemów drużyny z Trójmiasta.

W tym artykule dowiesz się o:

Lechię Gdańsk czeka w tym sezonie trudna walka o utrzymanie w PKO Ekstraklasie. Zespół ten zgromadził na półmetku rozgrywek ligowych zaledwie 11 punktów i zajmuje przedostatnią pozycję w tabeli. Niedawno zdecydowano się zwolnić trenera Szymona Grabowskiego, a w jego miejsce zatrudniony został John Carver.

Ale Lechia ma nie tylko problemy związane z rozgrywkami PKO Ekstraklasy. We wtorek umowę z klubem zdecydował się rozwiązać jeden z podstawowych piłkarzy, czyli Conrado (więcej tutaj). Zawodnik zdecydował się na taki krok z winy klubu. Wcześniej podobnie zachował się Luis Fernandez.

W związku z sytuacją finansową w Lechii Gdańsk nasz redakcyjny kolega Szymon Jadczak wystosował zapytanie do Polskiego Związku Piłki Nożnej. Poniżej prezentujemy odpowiedź biura prasowego.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Błysk byłego piłkarza Barcelony! Fantastyczny gol

"Opóźnienia płatności zobowiązań klubu Lechia Gdańsk były przedmiotem postępowania Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN. Niespłacenie w terminie zobowiązań objętych weryfikacją (uczyniono to z opóźnieniem) uznano za naruszenie co skutkowało nałożeniem na klub kary finansowej.

Ponadto na Klub nałożony jest nadzór finansowy rozszerzony w ramach którego, Klub ma obowiązek raportować co dwa miesiące o stanie swoich finansów. Na dzień dzisiejszy mamy potwierdzone i sprawdzone zobowiązania do końca sierpnia. W listopadzie oczekiwaliśmy informacji oraz potwierdzeń zapłaty za zobowiązania wrześniowe oraz październikowe. Ze względu na chorobę głównej księgowej otrzymaliśmy te dane dopiero w tym tygodniu i są one przedmiotem analizy.

Biuro Prasowe PZPN"

Tymczasem przed Lechią Gdańsk bardzo ważny mecz. Już 7 grudnia o godz. 14:45 podejmie ona Śląsk Wrocław, a więc ostatni zespół PKO Ekstraklasy.

Szymon Jadczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Komentarze (5)
avatar
nikt wazny
7.12.2024
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
A kim jest ten redaktorzy na,aferant szuka taniej sensacji 
avatar
civic07
6.12.2024
Zgłoś do moderacji
12
0
Odpowiedz
Jeżeli Jadczak nie ma co robić to niech zorganizuje zbiórkę na rzecz Lechii. Jak tak się będzie przejmował to dopadnie go zawał serca 
avatar
autor_tego_komentarza
6.12.2024
Zgłoś do moderacji
29
6
Odpowiedz
ale to lechia dostanie miliony z naszych podatków od miasta, a piłkarze ręczni czy żużlowcy jakieś resztki groszowe 
avatar
Janusz Wójcik
6.12.2024
Zgłoś do moderacji
33
2
Odpowiedz
Tytanom zarządzania należy się premia a miasto niech buli 30 milionów na hobby troglodytów.