Kamery uchwyciły reakcję Szczęsnego. Naprawdę to powiedział

Twitter / BarcaInfo / Wojciech Szczęsny w rozmowie z Ferminem Lopezem
Twitter / BarcaInfo / Wojciech Szczęsny w rozmowie z Ferminem Lopezem

Wojciech Szczęsny poczynaniom kolegów w meczu z Celtą Vigo przyglądał się z ławki rezerwowych. Kamery pokazały, jak bramkarz zareagował na pierwszego strzelonego gola. Polak zwrócił się z pytaniem do zasiadającego obok niego Fermina Lopeza.

Już we wtorek (26 listopada) w godzinach wieczornych FC Barcelona podejmie Stade Brestois 29 w meczu Ligi Mistrzów, jednak wrócimy jeszcze na moment na ligowe podwórko. W sobotę (23 listopada) "Duma Katalonii" mierzyła się na wyjeździe z Celtą Vigo.

Barcelona już w 15. minucie meczu wyszła na prowadzenie dzięki strzałowi Raphinhy. Nie byłoby jednak okazji bramkowej, gdyby błędu w defensywie nie popełnił Oscar Mingueza, który źle obliczył trajektorię lotu piłki i minął się z nią.

Następnie zawodnik gości nie miał problemów z pokonaniem bramkarza rywali. Wszystkiemu bacznie przyglądali się zawodnicy z ławki rezerwowych, w tym m.in. Wojciech Szczęsny i Fermin Lopez. Kamery nagrały wymianę zdań obu piłkarzy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Bramkarz był bezradny. Kapitalny gol w Hiszpanii

- Czy Minqueza tutaj grał? - zapytał Szczęsny. - Tak, był w Barcelonie - odpowiedział Lopez. - Cóż, dziękujmy - skwitował były reprezentant Polski. - Jest z La Masii, jest Cule (hiszpańska nazwa fanów Barcelone, przyp. red.). Dziękujemy Minqueza - dodał Hiszpan.

Nastroje na ławce FC Barcelony pod koniec drugiej połowy takie wesołe już nie były. Wszystko przez dwie stracone bramki w odstępie zaledwie dwóch minut. Z tego powodu spotkanie zakończyło się podziałem punktów (2:2).

Źródło artykułu: WP SportoweFakty