Ku zaskoczeniu kibiców, reprezentacja Portugalii pozwalała na wiele Polakom w pierwszej fazie piątkowego spotkania. Biało-Czerwoni mieli swoje sytuacje, lecz nie potrafili sforsować defensywy gospodarzy.
W końcówce pierwszej połowy doszło do starcia Cristiano Ronaldo z Janem Bednarkiem. Słynny Portugalczyk domagał się rzutu karnego w doliczonym czasie gry, ale nic nie wskórał. Sędzia główny pozostał niewzruszony.
Ronaldo najpierw staranował Bednarka, a później dał wyraz swojej frustracji. Kapitan portugalskiej kadry wyraźnie gestykulował i był sfrustrowany decyzją arbitra, który nie podyktował "jedenastki". W konsekwencji Donatas Rumsas pokazał mu żółtą kartkę.
ZOBACZ WIDEO: Chwyta za serce. Dzieciaki pokazały, że żadne warunki im niestraszne
Wcześniej Ronaldo miał również pretensje do Marcina Bułki, bo ten niecelnie odegrał, gdy sędzia przerwał grę. 39-latek prowokacyjnie kopnął piłkę do polskiej bramki.
Jak można zauważyć, Ronaldo był szczególnie zmotywowany w piątkowy wieczór. Doświadczony napastnik polował na kolejne gole na arenie międzynarodowej i dopiął swego - w drugiej połowie dubletem przyczynił się do zwycięstwa Portugalii 5:1.