Licznik Wojciecha Szczęsnego zatrzymał się na 84 meczach z orzełkiem na piersi. 34-latek postanowił reaktywować swoją karierę, dołączając do FC Barcelony, jednak w bramce reprezentacji Polski ustąpił miejsca młodszym kolegom. Kibice zapamiętają jego występy zwłaszcza na MŚ 2022. 34 razy zachował czyste konto i pod tym względem jest rekordzistą.
Wcześniej karierę reprezentacyjną po konsultacji z Michałem Probierzem zakończył również Grzegorz Krychowiak. Defensywny pomocnik, który obecnie broni barw Anorthosisu Famagusta, w Biało-Czerwonych barwach zadebiutował w 2008 roku. Od tego momentu zanotował dokładnie 100 występów w rozgrywkach międzynarodowych.
Ich pożegnanie jest częścią tzw. zmiany pokoleniowej, przeprowadzanej przez trenera Probierza. Przed sobotnim spotkaniem z Portugalią Szczęsny oraz Krychowiak pojawili się na płycie PGE Narodowego.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi i spółka świętowali. Mieli ku temu ważny powód
Przez kilkanaście lat obaj stanowili o sile kadry, dlatego PZPN postanowił ich uhonorować. Zanim wybrzmiał pierwszy gwizdek w Warszawie, Szczęsnego i Krychowiaka przywitali prezes Cezary Kulesza i sekretarz generalny federacji Łukasz Wachowski. Zasłużeni piłkarze odebrali okolicznościowe koszulki.
Kibice obecni na trybunach nagrodzili owacjami członków klubu Wybitnego Reprezentanta i skandowali ich nazwiska. Rówieśnicy na długo zapamiętają ten moment.
Czy Skorupski powinien na stałe zastąpić Szczęsnego między słupkami? 
Splendor Odbierzemy.
Marsz... Marsz... RL9 / 11 = Z Ziemi Polskiej = Patrzcie....
Za Ich Futbolowym
Złączym Się....