Na sobotę (12 października) zaplanowano spotkanie reprezentacji Polski z Portugalią w ramach trzeciej kolejki Ligi Narodów UEFA. Mecz Biało-Czerwonych będzie można śledzić na antenie Telewizji Polskiej.
Pierwsze wejście telewizyjne miało miejsce na kilka godzin przed pierwszym gwizdkiem. Kibice, którzy zasiedli w fotelach, ujrzeli będących w studiu Maję Strzelczyk, Huberta Bugaja, Roberta Podolińskiego, Dariusza Szpakowskiego i Grzegorza Mielcarskiego.
To, co rzuciło się w oczy, to różowe wstążki, które eksperci i dziennikarze mieli przypięte do ubrań (zdjęcie możesz zobaczyć na końcu artykułu). Jak się okazuje, przesłanie tego gestu jest niezwykle istotne.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Przyszedł na konferencję z pupilem. Miał ważny powód
Październik bowiem od wielu lat uznawany jest na całym świecie za miesiąc świadomości raka piersi. W ramach kampanii 15 października przypada Europejski Dzień Walki z Rakiem Piersi, którego symbolem jest właśnie różowa wstążka.
Przypomnijmy, że mecz z Portugalią rozpocznie się o godzinie 20:45. W tym miesiącu Biało-Czerwonych czeka jeszcze jedno spotkanie - 15 października (we wtorek) z Chorwacją.