Problemy Liverpoolu. Lider wypada z gry na ponad miesiąc

Getty Images / Sebastian Frej/MB Media / Na zdjęciu: Alisson nie zagra przez ponad miesiąc
Getty Images / Sebastian Frej/MB Media / Na zdjęciu: Alisson nie zagra przez ponad miesiąc

Potwierdził się czarny scenariusz. W ostatnim ligowym meczu z Crystal Palace bramkarz Liverpoolu Alisson nabawił się urazu mięśnia uda i czeka go przynajmniej sześć tygodni przerwy w grze.

Po siedmiu kolejkach Liverpool jest liderem Premier League z przewagą jednego punktu nad Manchesterem City i Arsenalem, w dodatku "The Reds" są jedną z siedmiu drużyn, które rozpoczęły "nową" Ligę Mistrzów od dwóch zwycięstw.

Nowy trener Arne Slot miał jak na razie niewiele powodów do zmartwień, natomiast ostatnie spotkanie z Crystal Palace przyjął z mieszanymi odczuciami.

Z jednej strony cieszył się z kolejnej wygranej, ale z drugiej był zaniepokojony, gdy z murawy w drugiej połowie zejść musiał Alisson.

Uraz Brazylijczyka od razu wydawał się groźny i nie było mowy o kontynuowaniu gry. W 79. minucie 32-latka nieoczekiwanie zastąpił Vitezslav Jaros.

Szczegółowe badania potwierdziły początkowe (niezbyt optymistyczne) prognozy. Alisson doznał urazu mięśnia uda i nie zagra przez około sześć tygodni. To oznacza, że wróci dopiero po następnej (listopadowej) przerwie reprezentacyjnej. Między słupki ma wskoczyć Caoimhin Kelleher.

Alisson opuści m.in. kluczowe mecze z Chelsea i Arsenalem w Premier League, a także spotkanie z RB Lipsk w Lidze Mistrzów. Nie podano sprecyzowanej daty powrotu. "Daily Mail" sugeruje, że może to nastąpić 24 listopada i meczu z Southampton.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi i spółka świętowali. Mieli ku temu ważny powód

Komentarze (0)