Przełamanie Podbeskidzia. Szalona końcówka w Łodzi

Podbeskidzie Bielsko-Biała czekało przez sześć kolejek Betclic II ligi na odniesienie pierwszego zwycięstwa po spadku z Betclic I ligi. W poprzednim meczu Górale mieli przewagę gola oraz zawodnika w polu, mimo to nie potrafili pokonać Świtu Szczecin. Pasjonująca rywalizacja zakończyła się wynikiem 3:3, który był dużym rozczarowaniem dla bielszczan.

W piątek Podbeskidzie również strzeliło trzy gole, ale nie straciło ani jednego. W pierwszej połowie drużyna spod Klimczoka rozpoczęła punktowanie przeciwnika strzałem Linusa Ronnberga w kierunku dalszego narożnika w bramce. 2:0 zrobiło się po uderzeniu Lucjana Klisiewicza, a ostatnia bramka na 3:0 dla Podbeskidzia była samobójczą Huberta Sadowskiego.

Aż sześć goli padło w meczu ŁKS-u II Łódź z Olimpią Grudziądz. Akcja rozkręcała się powoli, ponieważ w pierwszej połowie padła tylko jedna bramka dla podopiecznych Grzegorza Nicińskiego. Kiedy po przerwie Olimpia powiększyła przewagę na 2:0, wydawała się być na prostej drodze do odniesienia zwycięstwa. Końcówka spotkania była mimo to bardzo emocjonująca.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Droga Olimpii po komplet punktów była jednak bardzo kręta, ponieważ w 90. minucie ŁKS doprowadził do remisu 2:2. Był jednak jeszcze doliczony czas, a w nim grudziądzanie zapewnili sobie wygraną 4:2. Na finiszu z goli cieszyli się Damian Nowak i Tomasz Kaczmarek. Olimpia pokonała drugiego przeciwnika z rzędu po serii czterech porażek.

6. kolejka Betclic II ligi:

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Skra Częstochowa 3:0 (1:0)
1:0 - Linus Ronnberg 27'
2:0 - Lucjan Klisiewicz 67'
3:0 - Hubert Sadowski (sam.) 76'

ŁKS II Łódź - Olimpia Grudziądz 2:4 (0:1)
0:1 - Szymon Krocz 11'
0:2 - Kacper Cichoń 62'
1:2 - Aleksander Ślęzak (k.) 67'
2:2 - Mateusz Wzięch 90'
2:3 - Damian Nowak 90'
2:4 - Tomasz Kaczmarek (k.) 90'

Tabela Betclic II ligi:

Czytaj także: Pogoń Szczecin podjęła decyzję w sprawie bramkarza
Czytaj także: Był jedną nogą w Ekstraklasie, celuje w awans. "Żona jest z Kenii i wierzy w przeznaczenie"