Sukces, sława, wielkie pieniądze - między innymi takie pułapki czekają na świeżo upieczonego mistrza Europy, 17-letniego Lamine Yamala, który po Euro 2024 został wybrany najlepszym młodym piłkarzem turnieju. Wielki talent z FC Barcelony przez całą imprezę był motorem napędowym Hiszpanów, a w finałowym starciu popisał się asystą przy golu Nico Williamsa.
Wiele osób zaczęło zastanawiać się, jak impreza w Niemczech wpłynie na nastoletniego Yamala. Głos w tym temacie zabrał psycholog sportu Dariusz Nowicki, który w "Fakcie" przeanalizował przypadek młodego piłkarza, przedstawiając blaski oraz cienie bycia popularnym.
- Najbardziej niebezpieczne jest, kiedy mamy do czynienia z mieszanką. Z jednej strony sukces i sława, a z drugiej towarzyszące im wielkie pieniądze. To dopiero jest pułapka. Tym groźniejsza, że u nastolatków dopiero kształtują się w mózgu połączenia neuronalne odpowiedzialne za kontrolę emocji - rozpoczął ekspert.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Lamine Yamal odkryciem i gwiazdą Euro 2024. "Co dalej?"
Psycholog zaznaczył, że na Yamala czyha mnóstwo różnego rodzaju zasadzek wynikających ze sławy i z pieniędzy, a także dodał, że nikt, niezależnie od wieku, nie jest w stanie ich znieść. Najważniejsze dla zawodnika będzie to, jak szybko dojdzie do równowagi i wróci do "normalnego życia".
Oczywiście nie zrobi tego bez niczyjej pomocy, bo wielkie znaczenie będzie miała tutaj postawa jego rodziny, menadżerów oraz klubu, do którego należy.
Przewinął się również temat "ochronnej tarczy". Czy jest jakiś sposób, żeby wyjątkowo zadbać o Lamine Yamala? - Tu stawiałbym na zdrowy rozsądek rodziców. To zdecydowanie pomaga, bo na własnych błędach, ale i sukcesach, potrafią utworzyć dla wybitnie utalentowanego dziecka program ochronny. Służący nie tylko zapewnieniu bezpieczeństwa młodej gwieździe, ale również pomagający jej w osiągnięciu kolejnych zwycięstw w przyszłości - mówił Dariusz Nowicki.
Ekspert zaznaczył, że pionierem w prowadzeniu młodych sportowców jest Wielka Brytania i podkreślił, że już w bardzo młodym wieku trzeba mieć rozwiniętą odporność psychologiczną. - Topowi sportowcy, nawet w bardzo młodym wieku, są przygotowani do tego, żeby radzić sobie ze stresem - rozwinął psycholog.
---> Sensacyjna oferta dla Marciniaka? Jest głos z PZPN
---> "Byłbym bardzo zdzwiony". Szczęsny zabrał głos ws. zamieszania z Lewandowskim