Derby Łodzi po raz pierwszy od dawna dla ŁKS

W niezwykle ważnym meczu dla drużyn walczących o utrzymanie w Orange Ekstraklasie Łódzki Klub Sportowy pewnie pokonał Widzew. Tym samym ełkaesiacy postawili krok w przód w celu zapewnienia sobie bytu w pierwszej lidze, natomiast klub z al. Piłsudskiego stacza się po równi pochyłej do trzeciej ligi.

Gospodarze zaatakowali od pierwszych minut. Chwilę po pierwszym gwizdku sędziego w pole karne Widzewa dobrze dośrodkowywał Jovino, jednak żaden z jego kolegów nie dopadł piłki, także skończyło się na strachu. W 13. minucie dobrym uderzeniem zza pola karnego popisał się Sebastian Mila, jednak futbolówkę na rzut rożny sparował Bartosz Fabiniak. Z narożnika dośrodkował Mila, a Marcin Adamski precyzyjnym strzałem głową wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Po tym golu podopieczni Marka Zuba natychmiast rzucili się do odrabiania strat. Nie stworzyli jednak sobie oni dogodnych okazji, by strzelić bramkę. Dobrze spisywała się defensywa gospodarzy sterowana przez duet Kłos-Adamski. Najaktywniejszym zawodnikiem klubu z al. Piłsudskiego był niedoceniany przez Zuba Stefano Napoleoni, ale i on nie zdołał doprowadzić do remisu.

Druga połowa zaczęła się również od ataków ŁKS. W 50. minucie strzał Ensara Arifovicia na róg sparował Fabiniak. Z rzutu rożnego wrzucał Mila, a bardzo dobrym strzałem głową pokazał się Tomasz Kłos i tym samym podwyższył prowadzenie swojej drużyny. Rzadko zdarza się, by dwóch środkowych obrońców jednego zespołu zdołało wpisać się na liście strzelców. Widzewiacy po tym ciosie nie byli już w stanie strzelić chociaż jednego gola. W końcowym czasie meczu arbiter główny postanowił przerwać spotkanie, bowiem „fani” na trybunach zachowywali się w sposób niedopuszczalny. Konsekwencją tego sędzia doliczył aż osiem minut do regulaminowych 90.

ŁKS Łódź - Widzew Łódź 2:0 (1:0)

1:0 - Adamski 14'

2:0 - Tomasz Kłos 51'

Składy:

ŁKS Łódź: Wyparło - Paulinho, Tomasz Kłos, Adamski, Mysona, Madej, Kascelan, Jovino (90+1' Sikora), Mila, Szczot (83' Woźniczka), Arifović (87' Świątek).

Widzew Łódź: Fabiniak - Szeliga, Robert Kłos, Stawarczyk, Lisowski (84' Masłowski), Budka, Juszkiewicz, Kuklis (46' Panka), Napoleoni, Mierzejewski (62' Oziębała), Kowalczyk.

Żółte kartki: Mysona, Paulinho (ŁKS) oraz Panka (Widzew).

Sędzia: Marcin Borski (Warszawa).

Widzów: 12000 (w tym 3500 kibiców gości)

Najlepszy piłkarz ŁKS: Tomasz Kłos.

Najlepszy piłkarz Widzewa: Stefano Napoleoni.

Zawodnik meczu: Tomasz Kłos.

Komentarze (0)