Miał być hit, a wyszła delikatna mizeria, choć w Urugwaju raczej nikt nie narzeka. Przez 90 minut nie obejrzeliśmy ani jednego gola w Las Vegas, za co całe mnóstwo fauli, brudnej i momentami brutalnej gry.
Urugwaj cierpiał w końcówce, bo w 74. minucie czerwoną kartkę ujrzał Nahitan Nandez za brutalny, bestialski wręcz faul na Rodrygo. Początkowo sędzia pokazał Urugwajczykowi tylko żółtą kartkę, ale po wideoweryfikacji zmienił swoją decyzję.
Finezyjnej gry było niewiele. W końcówce Urugwaj w zasadzie tylko się bronił i robił wszystko, by jakoś dotrwać do rzutów karnych (w Copa America nie ma dogrywek w przypadku remisu po 90 minutach). To się udało, bo grająca bez pauzującego za kartki Viniciusa Juniora nie była w stanie wykorzystać przewagi liczebnej, a "jedenastki" lepiej wykonywali podopieczni Marcelo Bielsy.
Wcześniej Kolumbia rozbiła Panamę, choć wynik może być nieco mylący. Panama rozgrywała całkiem niezłe spotkanie, jednak zderzyła się z niesamowicie dysponowanym i do bólu skutecznym przeciwnikiem. Ozdobą był gol na 3:0, gdy James Rodriguez popisał się fenomenalnym podaniem do Luisa Diaza, a ten przelobował bramkarza. Po przerwie Kolumbijczycy dorzucili jeszcze dwie bramki i ostatecznie w bardzo efektownym stylu awansowali do półfinału. Co ciekawe, potrzebowali do tego zaledwie pięciu celnych strzałów.
Tym samym znamy już wszystkich półfinalistów Copa America. Argentyna zagra z Kanadą, a Urugwaj z Kolumbią.
Kolumbia - Panama 5:0 (3:0)
1:0 Jhon Cordoba 8'
2:0 James Rodriguez (k.) 15'
3:0 Luis Diaz 41'
4:0 Richard Rios 70'
5:0 Miguel Borja (k.) 90+4'
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": Zmierzch Cristiano Ronaldo? Eksperci bez wątpliwości
CZYTAJ TAKŻE:
Ta sytuacja będzie śnić się Turkom po nocach. Niesamowita interwencja Holendra
"Pustka i smutek". Szwajcarzy we łzach