Wtorek nie jest już zawodnikiem KSZO

Pierwszą decyzją transferową ekipy KSZO Ostrowiec Św., która po rundzie jesiennej zaplecza Ekstraklasy oraz dwóch spotkaniach rundy wiosennej rozegranych jeszcze przed przerwą zimową zgromadziła na swoim koncie 25 punktów było rozwiązanie umowy z Piotrem Wtorkiem.

Środkowy pomocnik beniaminka z hutniczego miasta trafił przed obecnym sezonem z Górnika Wieliczka. W pomarańczowo-czarnych spędził na boisku 772 minuty i zdobył dla ostrowczan jedną bramkę w spotkaniu z Podbeskidziem Bielsko-Biała, która dała KSZO komplet trzech punktów w potyczce z trudnym przeciwnikiem na jego terenie.



Piotr Wtorek podczas inauguracji ligi w Ostrowcu św. (górny rząd - trzeci z lewej)

- Nie była to decyzja podjęta na szybko, bo już od pewnego czasu myślałem o takim rozwiązaniu, tym bardziej, że od pewnego czasu słychać, że mają być zmiany w klubie, związane z cięciami finansowymi i ta sytuacja miała w sumie spory wpływ, bo powstawały pewne zaległości. Po prostu nie chciałem, żeby one w stosunku do mnie rosły.

Dużo w KSZO nie grałem, czego żałuję, bo trochę prześladował mnie pech i kontuzje. Teraz żal byłoby grać w niższej lidze, żal byłoby tej całej pracy. Byłoby także bardzo źle, gdyby w obliczu tych zmian jakie się szykują, zespół KSZO nie zdołał się utrzymać w I lidze. Nie jestem zawodnikiem KSZO, ale będę trzymał kciuki, żeby ta drużyna spokojnie się utrzymała na zapleczu Ekstraklasy - powiedział Piotr Wtorek.

Źródło artykułu: