Głośny powrót do Premier League. Skorzystali na wpadce rywala

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Plumb Images/Leicester City FC / Na zdjęciu: Jakub Stolarczyk świętuje z piłkarzami Leicester
Getty Images / Plumb Images/Leicester City FC / Na zdjęciu: Jakub Stolarczyk świętuje z piłkarzami Leicester
zdjęcie autora artykułu

Już w piątek Jakub Stolarczyk wraz z pozostałymi zawodnikami Leicester City mogli świętować awans do elitarnej Premier League. Leeds United nie jest w stanie zagrozić drużynie Jakuba Stolarczyka.

Do ogromnej niespodzianki doszło na Loftus Road w Londynie. W piątkowy wieczór niżej notowane Queens Park Rangers rozbiło aż 4:0 Leeds United, na którego potknięciu skorzystał bezpośredni przeciwnik.

Porażka Leeds jest równoznaczna z tym, że już w tym momencie Leicester City ma zagwarantowany awans z The Championship do Premier League. "Lisy" rozegrały 44 spotkania i mają czteropunktową przewagę nad wiceliderem stawki.

Tylko przez rok podopieczni Enzo Mareski spędzili na zapleczu angielskiej elity. Swoją klasę pokazali choćby w minioną środę, kiedy kompletnie zdeklasowali innego pretendenta do awansu, czyli Southampton FC (5:0).

Aktualnie rezerwowym bramkarzem Leicester jest Jakub Stolarczyk. Były młodzieżowy reprezentant Polski przegrywa rywalizację z Duńczykiem Madsem Hermansenem, dlatego zanotował jeden występ w sezonie ligowym 2023/24.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wyjątkowa impreza u Beckhamów. Wideo trafiło do sieci

- Zdecydowanie udowodnił, że ma potencjał, aby grać w Premier League. Jest jeszcze młody i zdobywa doświadczenie. Musi dalej pracować - mówił o Stolarczyku lokalny dziennikarz Rob Tanner (więcej TUTAJ).

Czytaj więcej: Włosi piszą o sensacji. Prawda o Szczęsnym jest inna Polak czekał na to prawie rok. Wraca na właściwe tory

Źródło artykułu: WP SportoweFakty