Trener Legii rozwiał wątpliwości. Wskazał pierwszego bramkarza

Po serii fatalnych meczów, Kacper Tobiasz stracił miejsce w bramce Legii Warszawa na rzecz Dominika Hładuna, który zagrał przeciwko Koronie Kielce. A jak będzie w starciu z Pogonią Szczecin?

Od początku sezonu Kacper Tobiasz był numerem jeden w bramce Legii Warszawa. 21-latkowi zdarzały się dobre mecze, ale też i te słabsze. Po tych, w których zawodził, był mocno krytykowany przez media i kibiców. Tak było po starciach Ligi Konferencji Europy przeciwko Molde FK. W dwumeczu norweski zespół wygrał 6:2.

Tobiasz swoimi interwencjami nie pomógł Legii. Popełniał błędy, które były bardzo kosztowne dla ubiegłorocznych wicemistrzów Polski. Po spotkaniach z Norwegami w sieci wylał się hejt zarówno na Tobiasza, jak i jego rodzinę.

W ostatnim ligowym meczu z Koroną Kielce wystąpił Dominik Hładun. A na kogo trener Kosta Runjaić postawi w spotkaniu z Pogonią Szczecin? Szkoleniowiec wicemistrzów Polski dokonał już wyboru.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dwa strzały i za każdym razem okno. Popis piłkarza
[b]

[/b]
- Obsada bramki na przestrzeni ostatnich tygodniach była przedmiotem analiz i dyskusji. Ostatnio Dominik był w lepszej dyspozycji i na niego się zdecydowaliśmy. Nie jest naszą intencją, by z kolejki na kolejkę zmieniać bramkarza. Dominik ma nasze pełne poparcie. Pierwszy raz, bez rytmu meczowego, był trudny, nie spodziewaliśmy się cudów. Ale gdy ten rytm meczowy Hładun złapie, z pewnością będzie mocnym punktem zespołu - powiedział Runjaić dla portalu legia.net.

Jeżeli Legia w dalszym ciągu chce włączyć się do walki o mistrzostwo Polski, nie może pozwolić sobie na kolejne wpadki. W ostatnich tygodniach Pogoń Szczecin spisuje się jednak rewelacyjnie.

- Musimy razem na spokojnie wyprowadzić zespół z impasu. Kluczowa jest jedność, nie tylko na boisku, ale na każdym szczeblu klubu. Jutro zawodnicy z Pogonią mają pokazać jedność na murawie. Na tę sytuację nie ma cudownego eliksiru, ale ciężka praca i spojrzenie sobie samemu głęboko w oczy. Poprzez ciężką pracę możemy odwrócić złą tendencję i wrócić na ścieżkę zwycięstwa. Frekwencja oczekiwana w dniu meczu z Pogonią pokazuje, że nie wszyscy nas skreślili - dodaje.

Zobacz także:
Zdradził plan Estonii na Polskę? W tym upatrują szansy
Jaka jest faktyczna rola Ibrahimovicia w Milanie? Właściciel klubu wyjaśnia

Komentarze (3)
avatar
ubywatel rzepa
1.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pogon przejedzie po legii jak walec chyba ze wydarzy sie jakis cud nad Wisla 
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
1.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dlaczego krzyczysz? To ci pomaga? 
avatar
Jagafan !
1.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To jest przykre i bardzo bolesne dla Tobiasza :))), nikt nie powinien go krytykować bo to boli !!!