Blisko wielkiego powrotu do kadry. Znany dziennikarz przekazał szczegóły

Getty Images / Mikolaj Barbanell/SOPA Images/LightRocket  / Na zdjęciu: Jakub Moder (drugi z prawej)
Getty Images / Mikolaj Barbanell/SOPA Images/LightRocket / Na zdjęciu: Jakub Moder (drugi z prawej)

Już w marcu odbędą się mecze barażowe do Euro 2024. Selekcjoner Michał Probierz będzie się starał powołać najlepszych piłkarzy. Do kadry po dwóch latach przerwy ma powrócić Jakub Moder, o czym poinformował Roman Kołtoń z "Prawdy Futbolu".

Reprezentacja Polski nie wywalczyła bezpośredniego awansu do Euro 2024 i musi grać w barażach. Już 21 marca zmierzy się u siebie z Estonią. W przypadku zwycięstwa będzie rywalizować na wyjeździe z zespołem Walii lub Finlandii.

Trener Michał Probierz będzie się w najbliższym czasie uważnie przyglądał piłkarzom. Będzie więc go można zobaczyć na różnych meczach polskich i zagranicznych klubów.

Roman Kołtoń z "Prawdy Futbolu" wyjawił, że Probierz ma już za sobą pierwszą obserwację. Odwiedził Jakuba Modera, który w ostatnich tygodniach coraz częściej pojawia się w barwach Brighton and Hove Albion.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

"Selekcjoner Michał Probierz w akcji, właśnie gościł u Jakuba Modera - Polak na razie 7 meczów w Premier League, ale jego klasa nie podlega dyskusji i można się spodziewać nominacji w marcu" - napisał Kołtoń na platformie X.

Moder ma za sobą poważną kontuzję, bowiem w 2022 roku zerwał więzadła krzyżowe. Stało się to tuż po jego ostatnim występie dla drużyny narodowej, w barażowym spotkaniu ze Szwecją o MŚ 2022. Od tego czasu przeszedł bardzo długą rehabilitację.

Według Kołtonia można się spodziewać powołania dla Modera na marcowe mecze barażowe o Euro 2024. Bolączką selekcjonera Probierza na pewno jest obsada linii pomocy. Jeśli więc 24-latek pozostanie zdrowy i będzie częściej pojawiał się na boiskach Premier League, to powinien być ważnym ogniwem kadry.

Czytaj także:
Po pucharach! Kompromitacja Legii Warszawa
Podolski potwierdza doniesienia. "Muszę powiedzieć prawdę"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty