Pedri podobnie jak wielu innych piłkarzy zrobił krok naprzód po przyjściu do drużyny Hansiego Flicka. Mimo tego, że pomocnik rozpoczął ten sezon z kontuzją po EURO, i tak jest kluczowym zawodnikiem w składzie Niemca. Według "Mundo Deportivo" 22-latek jest cichym liderem FC Barcelony.
Były piłkarz UD Las Palmas wystąpił w 25 z 26 możliwych meczów w La Lidze. Aż 88 procent to wyjścia w podstawowej jedenastce. W tym sezonie ma aż 6,29 oczekiwanych asyst, co tylko pokazuje, jaki wkład ma w grę drużyny.
ZOBACZ WIDEO: Matka legendy była w szoku. Zamiast Siódmiaka widokówkę wysłał... kolega
Potwierdzeniem tego mogą być słowa Hansiego Flicka na jednej z pomeczowych konferencji prasowych. - Nie da się opisać jego gry. On po prostu cieszy się piłką i to jest widoczne. Kiedy gra w meczu, trenuje, to widać, jak się bawi futbolem. Jego jakość i forma są po prostu niewiarygodne - powiedział niemiecki trener.
W każdym spotkaniu hiszpański pomocnik mimo bardziej ofensywnego usposobienia pokazuje, że świetnie gra w defensywnie. W sezonie 2024/25 Pedri jest piłkarzem z największą liczbą odzyskanych piłek w pięciu najlepszych europejskich ligach.
Jak obliczył portal WhoScored, zawodnik z Wysp Kanaryjskich aż 161 razy odebrał piłkę przeciwnikom. W tej klasyfikacji na drugim miejscu jest Moises Caicedo (159) z Chelsea, natomiast trzecią pozycję zajmuje Adrien Thomasson (158) z RC Lens.
Oprócz tego Pedri ma również 6,44 przechwytów na mecz, a mimo to popełnił do tej pory tylko osiem fauli we wszystkich meczach ligowych. Obecnie ma tylko dwie żółte kartki.
Hiszpański pomocnik wystąpił w tym sezonie już w 39 meczach, strzelił pięć goli i sześć razy asystował. Niedawno przedłużył kontrakt z "Dumą Katalonii" do czerwca 2030 roku.
Następny mecz FC Barcelona rozegra 5 marca (środa) w Lidze Mistrzów z Benfiką o godzinie 21.00 na Estadio da Luz w Lizbonie.
Bądź na bieżąco, oglądaj mecze FC Barcelony w Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)