Kosmiczne trafienie w Anglii. Będziesz oglądać i oglądać

Kadrowicz w końcu dostał szansę. Zawiódł w kluczowym momencie [WIDEO]

W sobotę 13 stycznia odbywało się starcie Newcastle United z Manchesterem City. W pierwszej połowie kibice zgromadzeni na trybunach oglądali trzy gole. Szczególną uwagę przykuł jednak ten pierwszy.

Jego autorem był Bernardo Silva. W 25. minucie spotkania Obywatele zaatakowali bramkę rywali. Kyle Walker otrzymał piłkę na prawej stronie boiska, po czym dośrodkował futbolówkę po ziemi w pole karne.

Ta dotarła do Silvy, który pięknym, technicznym strzałem "piętką" pokonał bramkarza Newcastle, Martina Dubravkę. Słowak próbował jeszcze uratować sytuację, lecz było już za późno. Gol roku już w styczniu? Niewykluczone.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

"Co za gol! Maestro! Coś pięknego, coś wspaniałego" - emocjonowali się komentatorzy Viaplay (wideo z omawianej bramki znajdziesz na końcu artykułu).

Dodajmy, że to szóste trafienie Bernardo Silvy w tym sezonie w Premier League. 29-letni Portugalczyk łącznie wystąpił w siedemnastu spotkaniach, w których zanotował także cztery asysty.

W drugiej połowie starcia Newcastle United - Manchester City goście najpierw doprowadzili do wyrównania, a później wyszli na prowadzenie.

Zobacz także:
Niespełna 37 lat, ale nadal to ma
"Polska" akcja w Serie A