Bardzo dobrze w poprzednim sezonie zaprezentowała się FC Barcelona. Zakończyła go z dorobkiem 88 punktów, dzięki czemu po czterech latach przerwy została mistrzem Hiszpanii. Pomógł w tym Robert Lewandowski, który został królem strzelców.
W rozgrywkach 2023/24 Barca nie radzi sobie już tak dobrze. Na ten moment zajmuje 3. miejsce w tabeli hiszpańskiej La Ligi i sześć punktów do Girony Fc i cztery do Realu Madryt. Tyle tylko, że oba zespoły nie rozegrały jeszcze meczu w 18. kolejce.
Ten ma już za sobą Duma Katalonii. Mimo że zmierzyła się z outsiderem UD Almerią, to i tak miała problemy. Ostatni zespół dwukrotnie doprowadził do remisu, ale ostatecznie przegrał 2:3.
Tym samym już w tym momencie Barcelona straciła 21 bramek w lidze, a rozegrała zaledwie 18 spotkań. To fatalny wynik biorąc pod uwagę poprzedni sezon, w którym Marc-Andre ter Stegen rzadko kiedy musiał wyciągać piłkę z siatki.
Rozgrywki 2022/23 Barca zakończyła z bilansem 20 straconych goli, które miały miejsce podczas 38 kolejek. Teraz ma za sobą 20 meczów mniej, a już przebiła wynik z zeszłego roku. To mocno pokazuje problem mistrza Hiszpanii w defensywie. Swoje robi też to, że ter Stegen leczy kontuzję i w akcji oglądamy obecnie jego zmiennika Inakiego Penę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodzianka na treningu Bayernu. Zobacz, kto odwiedził piłkarzy
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)