Na archiwalnej fotografii (patrz poniżej) widać małą Marinę Łuczenko-Szczęsną w kolorowej bluzie, przytulającą swojego futrzanego przyjaciela, który został zabawnie przebrany w biały kapelusik i różowe okulary.
"Tak mi się przypomniało. Ja i mój pierwszy futrzany przyjaciel Fred (czarny średni pudel)" - napisała na zdjęciu polska wokalistka ukraińskiego pochodzenia.
ZOBACZ WIDEO: Nawet z lodówką. Nie uwierzysz, co zrobił polski zawodnik
35-latka, znana nie tylko ze swojej kariery muzycznej, ale także jako żona bramkarza FC Barcelony Wojciecha Szczęsnego, chętnie dzieli się z fanami w mediach społecznościowych różnymi aspektami swojego życia - zarówno teraźniejszymi, jak i tymi z dawnych lat.
Jej relacje często zawierają rodzinne kadry, momenty z codzienności, a także wspomnienia z dzieciństwa, które pokazują jej wrażliwą i emocjonalną stronę. Wcześniej publikowała zdjęcia z rodzicami oraz wspominała początki swojej pasji do muzyki. Tym razem jednak postawiła na uroczy, zwierzęcy akcent.
Marina Łuczenko-Szczęsna i Wojciech Szczęsny poznali się w 2013 roku, a ich relacja szybko nabrała tempa. Bramkarz, grający wówczas w Arsenalu, i piosenkarka przez długi czas utrzymywali swój związek z dala od mediów. W 2015 roku Wojciech oświadczył się Marinie w romantycznej scenerii na greckiej wyspie Mykonos.
Ich ślub odbył się w 2016 roku w Toskanii i był utrzymany w tajemnicy - para podzieliła się zdjęciami dopiero po ceremonii. W 2018 roku na świat przyszedł ich syn, Liam. Jego siostrzyczka - Noelia - urodziła się na początku lipca 2024 r.
