Brytyjskie media zachwycone. Nie boją się Polaków

Materiały prasowe / Na głównym zdjęciu: Robert Lewandowski (Mikolaj Barbanell/SOPA Images/LightRocket), w ramce: artykuł na stronie Sky Sports
Materiały prasowe / Na głównym zdjęciu: Robert Lewandowski (Mikolaj Barbanell/SOPA Images/LightRocket), w ramce: artykuł na stronie Sky Sports

Najpierw muszą wyeliminować Finlandię, a później zmierzą się z wygranym z pary Polska - Estonia. Dziennikarze są zdania, że losowanie baraży do Euro 2024 lepiej dla Walijczyków ułożyć się nie mogło.

Druga połowa marca upłynie nam pod znakiem meczów barażowych do piłkarskiego Euro 2024. Wiemy już, że jeśli nasi kadrowicze rozprawią się z Estonią, w kolejnej fazie zagrają najpewniej z Walią, która będzie murowanym faworytem potyczki z Finlandią.

Po czwartkowym losowaniu swojego zadowolenia nie kryją brytyjskie media. Nie dość, że Walia nie natrafiła na potencjalnie najmocniejszy zespół - Ukrainę, to jeszcze półfinał i ewentualny finał, który będzie mieć miejsce pięć dni później, rozegra przed własną publicznością w Cardiff.

"Jeśli Walia pokona Finów, istnieje duże prawdopodobieństwo, że to Polska, a nie Estonia, będzie ostatnią przeszkodą do pokonania na drodze do Euro 2024" - informuje BBC.

"Choć dla Polski była to rozczarowująca kampania kwalifikacyjna, bo zajęła trzecie miejsce w grupie E za Albanią i Czechami, to należy pamiętać, że zespół ten niecały rok temu dotarł do fazy pucharowej mistrzostw świata" - czytamy.

ZOBACZ WIDEO: Co Polacy myślą o reprezentacji Polski i Michale Probierzu? "Oglądałem. Źle zrobiłem"

Jako key playera BBC wskazuje Roberta Lewandowskiego. To na nim, w razie ewentualnego spotkania, najbardziej muszą się skupić Walijczycy. "On nawet w wieku 35 lat jest dużym zagrożeniem. W tym sezonie zdobył już 11 bramek - dla klubu oraz kadry" - pisze dziennikarz.

Trener Walijczyków polskiej kadry się jednak nie boi. - W formie, w jakiej jesteśmy obecnie i z "Czerwoną Ścianą" (kibice kadry - przyp. red.) u siebie, w Cardiff, możemy mierzyć się z każdym. To dla nas wielka szansa - zauważył Robert Page.

O losowaniu baraży do Euro 2024 rozpisywało się także Sky Sports i nazwało je "wymarzonym". "To nie mogło zakończyć się lepiej" - cieszy się starszy reporter Geraint Hughes.

"Wyniki Walijczyków w meczach o stawkę u siebie są fenomenalne. Zdarzyła się przegrana z Armenią, ale trzeba się cofnąć daleko w czasie, aby znaleźć inną porażkę na własnym boisku. Znów można spodziewać się gorącego dopingu kibiców. Walia będzie miała przysłowiowego dwunastego zawodnika" - czytamy na stronie Sky Sports.

Półfinały baraży zaplanowano na 21 marca 2024 roku. Finałowe mecze o przepustki na Euro 2024 odbędą się pięć dni później.

Terminarz meczów barażowych w "polskiej" ścieżce:

półfinały - 21 marca (czwartek):

Polska - Estonia
Walia - Finlandia

finał - 26 marca (wtorek):
Walia/Finlandia - Polska/Estonia

Czytaj także:
Jest nadzieja. W tym Polacy są lepsi od przeciwników
Apel Adama Nawałki. "Nie możemy tego zmarnować"

Komentarze (3)
avatar
Cheers
27.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Finał baraży Walijczycy zobaczą w telewizji, bo odbędzie się w Helsinkach. 
avatar
random47
25.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Polska reprezentacja jadąc na wyspy zabierze ze sobą worek....na gole jakie wpakują jej Walijczycy. Jako odpowiedzialny za wyniki tej reprezentacji Kulesza i jego kumpel Probierz z tym worem po Czytaj całość
avatar
Stan33
25.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przeciez cala europa wie,ze polska reprezentacja w tej chwili,jest najslabsza druzyna w europie.