[tag=2800]
Robert Lewandowski[/tag] pojawił się na niedzielnym meczu z Athletikiem Bilbao (1:0), ale tylko w roli kibica. FC Barcelona tym razem wygrała bez polskiego napastnika. Nasz rodak cały czas leczy kontuzję kostki i nie ma ostatecznej decyzji w sprawie jego powrotu do gry.
Przesądzone jest, że "Lewego" nie zobaczymy w środowym pojedynku z Szachtarem Donieck w Lidze Mistrzów. Ważniejszy jednak jest kolejny mecz. W sobotę 28 października "Duma Katalonii" zagra El Clasico z Realem Madryt.
Jakie są szanse, że kapitan reprezentacji Polski zagra w hitowym meczu? Nowe informacje przekazuje kataloński dziennik "Sport". W tej chwili trzeba nastawić się na wariant pesymistyczny.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!
"Sytuacja z Lewandowskim jest napięta. W jego przypadku jest to bardzo skomplikowane, ale będzie walczyć do samego końca" - czytamy na stronie gazety.
Trener Xavi liczy się z tym, że przeciwko Realowi nie będzie mógł skorzystać ze swojego najlepszego napastnika. Po meczu z Athletikiem tak mówił o powrocie do gry Lewandowskiego.
- Do El Clasico pozostało sześć dni. Nikogo nie będziemy zmuszać do gry. Jeżeli ktoś nie będzie w stanie pracować na pełnym obciążeniu, to nie zagra.
Uraz Polaka to nie jest jedyny problem Barcelony. Kontuzjowani są także Pedri, Raphinha, Sergi Roberto, Frenkie de Jong oraz Jules Kounde. W tej chwili są bardzo małe szanse, że któryś z nich wystąpi przeciwko Szachtarowi.
El Clasico odbędzie się w sobotę 28 października o godzinie 16:15. Transmisja meczu w telewizji Eleven Sports 1, dostępnej także w WP Pilot.
Lewandowski zagra w El Clasico? Trener zabrał głos >>
"Barcelono, czy ci nie żal?". Mistrz Hiszpanii ma problem przez Lewandowskiego >>
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)