30 września dziennikarze radia RMF FM podali, że prof. Janusz Filipiak zasłabł przed sklepem we Wrząsowicach i został przetransportowany karetką do szpitala. Jak się okazało, doszło do zatrzymania krążenia. Od tego czasu prezes Cracovii walczy o życie.
Filipiak i Michał Probierz przed laty współpracowali ze sobą w krakowskim klubie. Obecny selekcjoner był nie tylko trenerem, ale i wiceprezesem. Odpowiadał za politykę transferową. Obaj panowie żyją ze sobą w bardzo dobrych stosunkach. Probierz podczas konferencji prasowej przed meczem z Wyspami Owczymi wspomniał o prof. Filipiaku.
Selekcjoner został zapytany o emocje, jakie towarzyszą mu przed debiutem w roli trenera Biało-Czerwonych. Właśnie wtedy nawiązał do walczącego o życie prezesa Pasów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gol "stadiony świata" w Polsce. Przyjrzyj się dokładnie
- W życiu są różne chwile. Mam nadzieję, że profesor Filipiak wyjdzie pozytywnie z tego spotkania, które toczy teraz z życiem. Trzymam za niego mocno kciuki. Zawsze mnie wspierał w trudnych momentach. Te emocje są bardziej w takich ludzkich momentach. Piłka to przygotowanie do meczu - powiedział Probierz.
Filipiak wielokrotnie w samych superlatywach wypowiadał się o Probierzu. - Trener Probierz jest bardzo pracowity - to jego wielki atut. Na punkcie futbolu jest pozytywnym wariatem. Żyje piłką od rana do wieczora. W tym zawodzie taka pasja do pracy to pożądana cecha. To najlepszy wybór na ten moment, na te okoliczności. Jeśli on nie uporządkuje tego bałaganu, to nikomu innemu też się nie uda - mówił nam po wyborze Probierza na selekcjonera (więcej TUTAJ).
Prof. Filipiak jest prezesem występującej obecnie w PKO Ekstraklasie Cracovii od 2004 roku. Jego firma Comarch niezmiennie od wielu sezonów sponsoruje drużynę z Małopolski, a także inne sekcje sportowe.
W miniony wieczór w Bazylice Mariackiej w Krakowie odbyło się nabożeństwo poświęcone 71-latkowi. Na mszy pojawili się między innymi trenerzy Jacek Zieliński oraz Rudolf Rohacek
Czytaj także:
Selekcjoner Wysp Owczych ostrzega Polaków
Reprezentant nie dopuszcza tej myśli. "Nie wyobrażam sobie tego"