Wayne Rooney miał ważny kontakt z D.C. United tylko do końca 2023 roku. We wrześniu poprosił klub o rozmowę ws. swojej przyszłości, jednak nie uzyskał żadnych klarownych odpowiedzi. - Jestem rozczarowany i sfrustrowany. Poprosiłem o nowy kontrakt, ale nie było żadnego odzewu ze strony klubu - mówił Rooney w rozmowie z "Washington Post".
Były reprezentant Anglii ostatecznie odszedł ze stolicy USA. Obie strony miały w zgodzie zdecydować o zakończeniu współpracy, co było spowodowane m.in. zakończeniem cyklu w postaci sezonu regularnego. O tym poinformował zarówno klub w swoim oświadczeniu, jak i sam szkoleniowiec na pomeczowej konferencji prasowej.
- Nadszedł właściwy moment. Zrobiłem wszystko, co mogłem, aby wprowadzić klub do fazy play-off. Nie chodzi o jakieś pojedyncze wydarzenie. Chodzi o odpowiedni timing. Nie wiem, co czeka mnie w przyszłości. Widziałem sporo doniesień w mediach. Wracam do Anglii i nie mam nic dogadanego - przyznał Wayne Rooney.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!
[b]
[/b]Według najnowszych informacji, Rooney ma zostać teraz nowym szkoleniowcem klubu Birmingham City, w którym występuje Krystian Bielik. Wcześniej legendarny napastnik prowadził drużynę Derby County.
John Eustace z kolei, czyli obecny menadżer klubu z St Andrew's Stadium, jest łączony z posadą szkoleniowca Rangersów.
Czytaj także:
Ważna zmiana w TVP. Podpisano umowę z PZPN
Czekał na to półtora roku. "Przetrawił traumę"
Czy Wayne Rooney poradzi sobie w roli menedżera Birmingham City? 
