Urodzony w Bournemouth Benjamin Cull był dobrze zapowiadającym się piłkarzem. Od 2015 do 2018 roku był związany z Southampton FC, gdzie występował w juniorach. Był również powoływany do reprezentacji Anglii U-16.
Niestety,u zawodnika wykryto mięsaka Ewinga. To rzadki nowotwór kości i tkanek miękkich, rozwijający się w tkankach podporowych organizmu. Diagnoza lekarzy praktycznie przekreśliła jego marzenia o karierze piłkarskiej.
W ostatnich miesiącach Cull toczył walkę z ciężką chorobą i mógł liczyć na wsparcie swojej dziewczyny. Za pośrednictwem mediów społecznościowych Daisy Morrison poinformowała, że Anglik zmarł w wieku 23 lat.
"Najtrudniejsze pożegnanie. Straciłam całe swoje życie, narzeczonego, bratnią duszę, moją osobę, cały świat. Zawsze miałam nadzieję i modliłam się, aby ten dzień nigdy, przenigdy nie nadszedł. Prawdziwy zawód miłosny jest prawdziwy. Moje serce boli fizycznie i nigdy nie czułem takiego bólu" - napisała.
W sierpniu tego roku Cull przekazał fanom na Instagramie, że zaręczył się z Morrison. Jak sam przyznał, planował to od wielu lat.
Czytaj więcej:
"Mam dość". Boi się o własne życie