Powołanie wschodzącej gwiazdy FC Barcelony do kadry było pewnym zaskoczeniem, jednak okazało się, że selekcjoner reprezentacji Hiszpanii trafił w samą "dziesiątkę". Piątkowy mecz z Gruzją Lamine Yamal rozpoczął wśród rezerwowych i tuż przed końcem pierwszej połowy zastąpił kontuzjowanego Daniego Olmo.
Po pierwszych 45 minutach ekipa z Półwyspu Iberyjskiego miała czterobramkową przewagę nad gospodarzami i nie zamierzała zwalniać tempa. Ręce same składały się do oklasków po tym, co zrobił klubowy kolega Roberta Lewandowskiego.
W 76. minucie Yamal otrzymał piłkę w polu karnym po błyskotliwym rajdzie Nico Williamsa i huknął nie do obrony. Bramkarz rywali nawet nie ruszył się z miejsca, a piłkarz FC Barcelony tym sposobem ustalił rezultat na 7:1 - była to jak dotąd najwyższa porażka gruzińskiej kadry.
Mając dokładnie 16 lat i 57 dni Yamal stał się jednocześnie najmłodszym debiutantem i strzelcem gola w historii reprezentacji Hiszpanii. W końcówce starcia z Gruzją mógł nawet zapisać dublet na swoim koncie, lecz nie wykorzystał klarownej okazji.
ZOBACZ WIDEO: "Przeszedł mnie dreszcz żenady". Mocne słowa o zachowaniu Polaków w meczu z Wyspami Owczymi
Hiszpańscy kibice wiążą duże nadzieje z występami Yamala w drużynie narodowej. Jak podkreślił dziennik "AS", Yamal mógł grać dla reprezentacji Maroka, ale zawsze marzył o występach w barwach "La Roja".
Wychowanek FC Barcelony dysponuje ogromnym potencjałem. Lewandowski wypowiadał się o nim w samych superlatywach w rozmowie z Mateuszem Święcickim.
- Jest "przekozakiem". Dawno nie widziałem zawodnika w takim wieku na takim poziomie. Z drugiej strony, boję się, że to dla niego za wcześnie. To jeszcze dziecko, które ma 16 lat. Zaraz zaczną się oczekiwania. i będzie mu coraz trudniej - stwierdził kapitan Biało-Czerwonych.
Czytaj więcej:
"Stan podwyższonej gotowości". Obawy Albańczyków przed kibicami z Polski
"Ich gra budzi jednak wstyd". Opinia Czechów zaboli Polaków
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)