Kolejny sponsor chce zerwać umowę z PZPN

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Mikolaj Barbanell/SOPA Images/LightRocket / Na zdjęciu: Cezary Kulesza
Getty Images / Mikolaj Barbanell/SOPA Images/LightRocket / Na zdjęciu: Cezary Kulesza
zdjęcie autora artykułu

Kolejny cios w PZPN! "Obecnie rozpatrujemy możliwość natychmiastowego rozwiązania podpisanej umowy z PZPN" - czytamy w oświadczeniu Car4share, które podpisał prezes zarządu Konstantinos Nikas. Informację podał "Przegląd Sportowy Onet".

W tym artykule dowiesz się o:

Przypomnijmy, że wielka afera związana z PZPN wybuchła po publikacji WP SportoweFakty, gdy na światło dzienne wyszedł fakt, że na mecz reprezentacji Polski z Mołdawią do Kiszyniowa udał się Mirosław Stasiak.

Szczegóły tej afery znajdziesz -->> Ustawił dziesiątki meczów. PZPN zaprosił go na wyjazdowy mecz kadry.

Dodatkowo PZPN dolał oliwy do ognia wydając kuriozalne oświadczenia w tej sprawie, zrzucając winę na... sponsorów. TUTAJ znajdziesz jego treść.

Trudno dziwić się wściekłości sponsorów, którzy przekazują na polską piłkę miliony, a teraz zostali wmieszani w potężny skandal. Car4share jest kolejnym - po Tarczyński S.A. - który zareagował stanowczo.

"Car4share leasing spółka z ograniczoną odpowiedzialnością jest Oficjalnym Sponsorem Reprezentacji Polski w piłce nożnej. Informujemy, że nie jesteśmy odpowiedzialni za zaproszenie Mirosława Stasiaka na mecz reprezentacji Polski z Mołdawią" - czytamy w oświadczeniu prezesa zarządu Car4share. Informację przekazał "Przegląd Sportowy Onet".

Jak dalej potoczy się sprawa Car4share?. "Obecnie rozpatrujemy możliwość natychmiastowego rozwiązania podpisanej umowy z PZPN" - napisano w dalszej części oświadczenia.

Pierwszym sponsorem, który zdecydował się na tak drastyczny krok, była wspomniana wcześniej firma Tarczyński S.A., która również poinformowała o zerwaniu umowy z PZPN. Pisaliśmy o tym -->> TUTAJ.

"Traktujemy aktualną sytuację bardzo poważnie, dlatego podjęliśmy decyzję o zakończeniu współpracy z PZPN w obecnej formule" - napisał w oświadczeniu przesłanym do naszej redakcji Jacek Tarczyński, prezes Tarczyński S.A.

Mirosław Stasiak do 2026 roku jest oficjalnie zdyskwalifikowany (przez PZPN!) za korupcję na ogromną skalę. Były piłkarz, działacz i prezes kilku klubów piłkarskich został zatrzymany przez policję w 2006 r., a potem oskarżony i skazany prawomocnie przez sąd za ustawienie lub próbę ustawienia 43 meczów piłkarskich. Oskarżony przyznał się do wszystkich czynów korupcyjnych i poddał karze.

Wiadomo, że Stasiak znalazł się na pokładzie samolotu na mecz el. Euro 2024 Mołdawia - Polska w Kiszyniowie na zaproszenie firmy Inszury.pl. To jeden ze sponsorów reprezentacji Polski.

Zobacz także: Sponsor PZPN zabrał głos ws. afery. "Nie znam tego pana"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak tego nie strzelił?! Koszmarny kiks przed pustą bramką

Źródło artykułu: WP SportoweFakty