Raków zaczyna walkę o obronę tytułu. Szwarga: Nie możemy być fałszywie skromni

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Dawid Szwarga
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Dawid Szwarga

Nie jest regułą, że mistrz Polski po zdobyciu tytułu nie tyle nie osłabia się, co wręcz wzmacnia. Raków Częstochowa kadrowo jest mocniejszy niż przed rokiem, więc nie może dziwić, że celuje w kolejne mistrzostwo i fazę grupową europejskich pucharów.

W piątek sezon 2023/24 w PKO Ekstraklasie rozpoczęła Legia Warszawa, czyli wicemistrz Polski, w sobotę rywalizację zaczyna mistrz Raków Częstochowa. Mówi się, że łatwiej jest zdobyć mistrzostwo niż je obrobić.

Raków rozpoczyna rozgrywki od domowego spotkania z Jagiellonią Białystok (godz. 17.30). Nie będzie to oczywiście pierwszy mecz tej drużyny. Odbyły się już dwa w el. Ligi Mistrzów z Florą Tallinn, a także Superpuchar Polski.

- Mamy nad Jagiellonią minimalną przewagę, bo pierwsze mecze o stawkę w tym sezonie już za nami. Z każdym kolejnym spotkaniem byliśmy odrobinę lepsi. Wierzę, że to podtrzymamy i znowu zrobimy krok do przodu - mówił trener Dawid Szwarga na konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pękniesz ze śmiechu. To najgorszy rzut karny w historii?

Klub z Częstochowy zadbał latem, by trener Szwarga - mówiąc kolokwialnie - miał w kim wybierać. Kadra zespołu została bardzo wzmocniona. Cele na sezon nie mogą dziwić. Pierwszym jest rzecz jasna awans do fazy grupowej w europejskich pucharach (najlepiej w Lidze Mistrzów), drugim oczywiście obrona tytułu mistrzowskiego.

- Jeżeli jesteś mistrzem Polski, to nie możesz być fałszywie skromny, tylko podchodzić do nowych rozgrywek ambitnie. Oczywiście, że celem jest walka o trofeum, natomiast nie będziemy wybiegać w przyszłość. Skupiamy się tylko na najbliższym rywalu - mówi Szwarga.

W sobotę na pewno nie zagrają kontuzjowani Ivi Lopez i Adnan Kovacević. - Oprócz nich mamy kilka problemów, natomiast nie jest to jeszcze miejsce i czas, żeby mówić o konkretach, bo ci zawodnicy cały czas walczą, żeby być gotowym do najbliższych meczów. To praca dla fizjoterapeutów, żeby doprowadzić ich do optymalnej dyspozycji - mówił tajemniczo szkoleniowiec Rakowa.

Początek meczu Raków Częstochowa - Jagiellonia Białystok w sobotę o godz. 17.30.

CZYTAJ TAKŻE:
Trzy gole w meczu Legii. Wszystkie zdobył jeden piłkarz
19-latek zatrzymał Josue. Świetna interwencja Aleksandra Bobka (WIDEO)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty