Nie mają wątpliwości ws. następcy Benzemy

Getty Images / David S. Bustamante / Na zdjęciu: Karim Benzema
Getty Images / David S. Bustamante / Na zdjęciu: Karim Benzema

Karim Benzema oficjalnie ogłosił już swoje odejście z Realu Madryt. Hiszpańscy i angielscy dziennikarze nie mają wątpliwości, co do jego następcy.

Decyzja o pożegnaniu się z Karimem Benzemą była spodziewana w Realu Madryt, ale po zakończeniu sezonu 2023/2024. Sprawy potoczyły się znacznie szybciej, a Francuz kilka miesięcy po zdobyciu Złotej Piłki zdecydował się rozstać z ukochanym klubem.

Działacze Realu uważnie monitorowali rynek napastników, którzy potencjalnie mogą zastąpić legendę "Los Blancos". Na czoło rywalizacji o koszulkę z numerem dziewięć w Realu wysuwa się jedno nazwisko.

Zarówno hiszpańskie, jak i angielskie media są pewne. Real Madryt kolejny raz usiądzie do negocjacji z Danielem Levym. Tym razem ich przedmiotem będzie doświadczony napastnik "Kogutów", Harry Kane.

ZOBACZ WIDEO: Imponujący start Polaka w Niemczech. Na początku odstawał

Kolejny raz rozmowy z tym prezesem nie będą dla działaczy "los Blanocs" niczym przyjemnym. Levy znany jest z tego, że stawia za swoje gwiazdy zaporowe ceny. Zdaniem "The Telegraph", Tottenham za Kane'a będzie oczekiwał minimum 115 milionów euro.

Gdy weźmiemy pod uwagę, że mówimy tu o piłkarzu, który niebawem skończy 30 lat, a także ma już zaledwie rok ważny kontrakt, to wydaje się, że osiągnięcie tej kwoty będzie niemożliwe. Jedno jest pewne, Kane jest celem Realu Madryt na to okienko transferowe.

Anglik w pierwszej drużynie "Kogutów" występuje już od stycznia 2011 roku. W tym czasie zagrał łącznie w 435 meczach. Strzelił w nich aż 280 goli oraz asystował 64 razy, co przy jakości zespołu jest wynikiem wręcz wybitnym.

Czytaj także:
Wpadka FC Barcelony. Tak skomentowały ją hiszpańskie media
I znów on. "Lewy" właśnie dokonał niemożliwego!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty