23 bramki dały Robertowi Lewandowskiemu tytuł króla strzelców Primera Division. Nie jest to dorobek rzucający na kolana, bo "Lewy" w trzech poprzednich sezonach strzelał zdecydowanie więcej goli: kolejno 34, 41 i 35.
Nie jest to też spektakularna zdobycz, biorąc pod uwagę LaLigę. By znaleźć kogoś, kto potrzebował mniej trafień, by sięgnąć po Trofeo Pichichi, trzeba się cofnąć aż do sezonu 2001/02 i Diego Tristana (21). Z drugiej strony, Lewandowski nie ścigał się z historią, tylko ze współczesnymi rywalami.
A tym nie dał szans. Został liderem klasyfikacji strzelców po 3. kolejce i pozostał na szczycie do końca rozgrywek. Drugiego na liście Karima Benzemę, który bronił tytułu, wyprzedził o cztery trafienia.
To szósta z rzędu ligowa korona Lewandowskiego, dzięki czemu Polak został najdłużej panującym królem strzelców w historii Europy. Przebił Jeana-Pierre'a Papina, który w latach 1988-92 nie miał sobie równych w Ligue 1, oraz Lionela Messiego, który zdobywał Trofeo Pichichi bez przerwy w latach 2017-21. I uciekł Kylianowi Mbappe - królowi strzelców pięciu ostatnich sezonów Ligue 1.
Najdłużej panujący królowie strzelców w Europie*:
Piłkarz | Liczba koron z rzędu | Lata panowania | Liga |
---|---|---|---|
Robert Lewandowski | 6 | 2018-2023 | Bundesliga, LaLiga |
Jean Pierre-Papin | 5 | 1988-1992 | Ligue 1 |
Leo Messi | 5 | 2017-2021 | LaLiga |
Kylian Mbappe | 5 | 2019-2023 | Ligue 1 |
Hugo Sanchez | 4 | 1985-1988 | LaLiga |
Carlos Bianchi | 4 | 1976-1979 | Ligue 1 |
* - w ligach TOP5: angielskiej, francuskiej, hiszpańskiej, niemieckiej i włoskiej
Warto w tym miejscu wspomnieć, że Papin i Messi, także teraz Mbappe, rządzili w jednej lidze, tymczasem "Lewy" dokonał ekspansji i rok po roku triumfował w dwóch różnych ligach z europejskiego TOP5.
Poza nim sztuki tej dokonał jeszcze tylko Zlatan Ibrahimović. Szwed w sezonie 2011/12 był cappocanonierem Serie A, a rok poźniej został najskuteczniejszym piłkarzem Ligue 1 w pierwszym sezonie występów w PSG.
Do osiągnięcia, na które zapracował Lewandowski, nigdy nie zbliżyły się takie snajperskie legendy jak Gerd Mueller (3 tytuły z rzędu), Telmo Zarra (3), Quini (3), Alan Shearer (3), Thierry Henry (3), Jimmy Greaves (3) czy Gunnar Nordahl (3), Marco van Basten (2), Ferenc Puskas (2), Alfredo Di Stefano (2) czy Cristiano Ronaldo (2).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za bramka! I to dzięki... kibicowi