O tym, że coś jest na rzeczy i FC Barcelona chce sprowadzić Ilkaya Gundogana pisaliśmy już jakiś czas temu (na przykład TUTAJ >>). Reprezentant Niemiec nie zgodził się na przedłużenie umowy z Manchesterem City i od 1 lipca 2023 będzie wolnym piłkarzem. Może sam przebierać w ofertach.
Będący w ostatnich tygodniach w świetnej formie piłkarz oczywiście nie chce czekać do końca czerwca. Rozmawia z potencjalnymi pracodawcami i wygląda na to, że najbliżej jest mu do Barcelony. Dziennikarze katalońskiego "Sportu" poinformowali właśnie, że menedżer i wuj piłkarza - Ihan Gundogan - spotkał się z przedstawicielami klubu, w którym gra obecnie Robert Lewandowski.
- Nie było to pierwsze spotkanie - możemy przeczytać w "Sporcie". - Z naszych informacji wynika, że sprawa podpisania umowy z niemieckim piłkarzem jest bliska finalizacji.
ZOBACZ WIDEO: Mówi o nieetycznych działaniach klubów. "Obietnic więcej niż miejsc"
To się Lewandowski ucieszy. Dołączy do niego stary znajomy. Otóż polski napastnik i Gundogan grali w Borussii Dortmund przez trzy sezony - od 2011 do 2014 roku. Potem Lewandowski przeniósł się do Bayernu Monachium.
Jak informują katalońscy dziennikarze, 33-letni Niemiec ma podpisać z Barceloną dwuletnią umowę. Będzie zarabiał 12 mln euro brutto rocznie. Xavi docenia w nim uniwersalność. Gundogan doskonale czuje się zarówno w ofensywie, jako kreatywny pomocnik, ale też i z bardziej defensywnymi zadaniami.
Czytaj także: Sekretne spotkanie szefów Barcelony z agentem piłkarza. To będzie głośny transfer! >>