Nazwał Martineza "prymitywem". Dostało się też Messiemu!

Getty Images / Daniel Jayo / Na zdjęciu: Lionel Messi
Getty Images / Daniel Jayo / Na zdjęciu: Lionel Messi

- Messi powinien coś zrobić, powiedzieć mu, by przestał, by okazał trochę szacunku - powiedział prezes UEFA Aleksander Ceferin nt. wydarzeń po finale mundialu w Katarze. Wtedy Emiliano Martinez wykonał gest, który podzielił publikę na całym świecie.

Od zakończenia mistrzostw świata w Katarze minęły ponad 3 miesiące. Turniej, który był krytykowany m.in. za łamanie praw człowieka, zakończył się jednak sukcesem dla gospodarzy. A spory udział miał w tym pasjonujący finał.

Ostatecznie po 120 minutach gry był wynik 3:3, a o wszystkim zadecydowały rzuty karne. Wygrali Argentyńczycy, a po meczu nie zabrakło kontrowersji. Głównie za sprawą bramkarza Albicelestes Emiliano Martineza.

- Messi powinien coś zrobić, powiedzieć mu, by przestał, by okazał trochę szacunku - powiedział prezes UEFA Aleksander Ceferin w książce "Messianico" autorstwa Sebastiana Festa oraz Alexandre Juillarda.

ZOBACZ WIDEO: Nowy lider obrony? "Pokazał, że jest szefem"

- Koniec końców Messi gra cały rok z Mbappe - stwierdził Słoweniec. - Jeśli popatrzy się na to, jak (Martinez - przyp. red.) reagował podczas karnych... Nie mogę zrozumieć, dlaczego nabija się z Mbappe. Miał przecież jego kukłę, tego typu rzeczy. To nie jest sportowe, lecz prymitywne i nie podobało mi się to - opowiedział.

Był także oburzony na gest, który Martinez wykonał, gdy otrzymał nagrodę dla najlepszego bramkarza. Przyłożył on sobie bowiem statuetkę do krocza.

- Tak się nie robi. Wygrałeś mundial. Pokaż trochę wielkości, że nie jesteś prymitywem. Możesz być rewelacyjnym bramkarzem. Ale jeśli nie jesteś dobrą osobą... - dodał.

Czytaj więcej:
Trener Lecha Poznań podjął decyzję ws. Bartosza Salamona

Źródło artykułu: WP SportoweFakty