Fatalne statystyki Lecha Poznań z czołówką. To nie przystoi mistrzowi Polski

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: John van den Brom
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: John van den Brom

- Nigdy nie miałem wrażenia, że rywale są od nas lepsi - przekonuje przed meczem z Wisłą Płock trener Lecha Poznań John van den Brom. Statystyki są jednak nieubłagane.

Po ostatnim zwycięstwie z Miedzią Legnica (1:0), mistrz Polski wreszcie wskoczył na podium, jednak na obronę tytułu szanse ma znikome, m.in. dlatego, że nie potrafi wygrywać meczów z czołowymi drużynami. Jeśli chodzi o przeciwników z pierwszej ósemki, ograł tylko Widzew Łódź (2:0). Na wyjeździe natomiast nie znalazł dotąd sposobu na nikogo z tego grona.

- Nie ma dla mnie znaczenia, z kim gramy - przekonywał na konferencji prasowej trener John van den Brom. - Nigdy nie miałem wrażenia, że któryś z naszych rywali był lepszy, a przynajmniej nigdy nie wydawało mi się, żeby to była jakaś wyraźna różnica. Niezależnie z kim się mierzymy, zawsze musimy wychodzić na boisko z takim samym celem.

Jeśli poznaniacy chcą bardziej regularnie punktować z czołówką, powinni strzelać więcej goli. Na początku rundy wiosennej mają z tym ogromny kłopot. W spotkaniach ze Stalą Mielec (0:0) i dwukrotnie z Miedzią Legnica (2:2, 1:0) zmarnowali mnóstwo okazji.

ZOBACZ WIDEO: Ponad 20 milionów wyświetleń! Świat oszalał na punkcie bramki z Ekstraklasy!

- Mam nadzieję, że w końcu poprawimy skuteczność. Rozmawiamy o tym od dłuższego czasu. Dużo uwagi poświęcaliśmy tej kwestii na treningach - przyznał szkoleniowiec.

"Nafciarze" mają za sobą dwutygodniową przerwę, bo ich mecz z Wartą Poznań w 19. kolejce został przełożony. To ich atut, czy wręcz przeciwnie? - Ja zawsze chcę grać. Wisła nie mogła, bo na drodze stanęły jej warunki atmosferyczne. Nie wiem, jak taka przerwa wpłynie na jej formę. Dopiero czas pokaże. My niedługo zmierzymy się z FK Bodo/Glimt, które z rozgrywkami ligowymi w ogóle jeszcze nie ruszyło. Sądzę, że najbardziej miarodajnie mogliby się tu wypowiedzieć trenerzy naszych rywali - zaznaczył van den Brom.

W kontekście czwartkowego spotkania w Lidze Konferencji Europy, w Poznaniu cieszą się z terminarza. - Dobrze, że w Płocku gramy już w sobotę. Do czwartku będzie jeden dzień więcej na odpoczynek. Na razie jednak w ogóle nie skupiamy się na pucharach. Liczy się tylko najbliższy mecz. O Lidze Konferencji pomyślimy później - oznajmił Holender.

Spotkanie 20. kolejki PKO Ekstraklasy Wisła Płock - Lech Poznań rozpocznie się w sobotę o godz. 17.30.

Komentarze (0)