Jego kariera jest na ostrym zakręcie. Przypomnijmy, że przez dziewięć lat Isco reprezentował barwy Realu Madryt, natomiast przed startem sezonu 2022/23 zdecydował się na zmianę pracodawcy. Ofensywny pomocnik wypełnił swoją umowę z "Królewskimi" i mógł dołączyć do Sevilla FC na zasadzie wolnego transferu.
30-latek miał był kluczowym piłkarzem klubu z Estadio Ramon Sanchez Pizjuan, jednak oczekiwania mocno rozminęły się z rzeczywistością. Bilans zawodnika to zaledwie jedna bramka i trzy asysty w 19 spotkaniach na wszystkich frontach. Na domiar złego mówiło się, że popadł w konflikt z dyrektorem sportowym - Monchim.
Co dalej z karierą Isco? Piłkarz zdecydował się opuścić Hiszpanię i kontynuować karierę w nowej lidze. Dziennikarz Florian Plettenberg informuje o porozumieniu byłego reprezentanta Hiszpanii z... 1.FC Union Berlin.
ZOBACZ WIDEO: On pierwszy informował o Santosie. Zdradza kulisy wyboru selekcjonera
Na wtorek, czyli ostatni dzień okna transferowego, zaplanowano testy medyczne Hiszpana w Berlinie. Jeśli wypadną pomyślnie, pomocnik podpisze kontrakt do czerwca 2024 roku z opcją przedłużenia o kolejny sezon.
Przypomnijmy, że do tej pory Isco reprezentował barwy Valencii, Malagi, Realu oraz Sevilli. Na boiskach La Ligi rozegrał łącznie 331 meczów, w których strzelił 51 bramek oraz zaliczył 50 asyst. Jest trzykrotnym mistrzem Hiszpanii.
Zobacz także:
Oficjalnie: wielki powrót do Legii Warszawa stał się faktem!
Kucharski uderzył w Lewandowskiego. Sądowa rozprawa coraz bliżej