Eksperci grzmią po meczu o trzecie miejsce. "Kolejny skandal"

Finał pocieszenia dla Chorwacji. Ta grupa przejdzie do historii

Komisja Sędziowska FIFA dokonała dość niespodziewanego wyboru sędziego na przedostatni mecz tegorocznego mundialu pomiędzy Chorwacją i Marokiem. Padło na miejscowego arbitra - Abdulrahmana Al-Jassima. Niestety Katarczyka spotkanie o tak wysoką stawkę przerosło.

Sędzia zdecydowanie nie panował nad wydarzeniami na boisku. Piłkarze z Maroka co chwilę atakowali go werbalnie, a najwięcej kontrowersji było po sytuacji z II połowy, gdy rzutu karnego domagali się Chorwaci.

"Jeśli sędziowanie ma tak wyglądać, to zrezygnujmy w ogóle z sędziów" - napisał Tomasz Ćwiąkała z Canal Plus Sport.

"Nie ma karnego? Kolejny skandal sędziowski!!" - napisał piłkarz i ekspert Łukasz Gikiewicz po sytuacji z 74 minuty.

"Gdzie był VAR przy tym faulu na Gvardiolu Amrabata?" - zastanawia się Michał Okoński z "Tygodnika Powszechnego".

"Ten sędzia dziś chyba przydzielony w ramach jakiegoś programu wyrównywania szans. Przypadkiem jest z Kataru" - dodał Przemysław Michalak z Weszło.

"Sam się Gvardiol przewrócił, mając przed sobą tylko bramkarza? Chore jest to promowanie sędziów ze względu na narodowość" - komentował Żelisław Żyżyński z Canal Plus Sport.

Z kolei Przemysław Gancarczyk napisał, jak na całą sytuację zareagowali eksperci w studiu amerykańskiej TV. "Kopnięcie na polu karnym to nie rzut karny. W Katarze tak jest. Całe studio FOX, eksperci, komentatorzy zastanawiają się co jest grane" - czytamy.

Na co jeszcze uwagę zwracają eksperci? Okazuje się, że Chorwacja w ciągu ostatnich 24 lat zdobyła aż 3 medale mistrzostw świata. Na podium mundialu stanęli w sobotę drugi raz z rzędu. "Chorwacja dopiero od dzisiaj ma więcej mundialowych medali niż Polska. Późno zaczęła" - napisał Rafał Stec z "Gazety Wyborczej".

Warto też zaznaczyć, że pod względem ludności Chorwacja to jeden z najmniejszych krajów w Europie. "Ledwo 4 miliony ludzi. Dwa razy trzecie miejsce, raz wicemistrzostwo świata. Trudno Chorwacji nie podziwiać" - zauważył Michał Kołodziejczyk, dyrektor Canal Plus Sport.

"Niespełna 4-milionowy kraj z dwoma medalami na mundialach w cztery lata" - dodał Marcin Borzęcki z ViaPlay.

Czytaj też:
-> Jednoznaczna opinia o Czesławie Michniewiczu. "Potrzebne jest nowe otwarcie. Z nim go nie zrobimy"
-> Wyjątkowe wsparcie dla Marciniaka podczas finału. To jego mecz życia

ZOBACZ WIDEO: Nie ma chwili spokoju. Miss mundialu pokazała codzienność w Katarze