Daniele Orsato został wyznaczony przez FIFA do prowadzenia meczu otwarcia mundialu Katar 2022. To ogromny zaszczyt, ale również wielka odpowiedzialność. Już w 3. minucie Włoch podjął decyzję, która wywołała spore kontrowersje wśród kibiców (słusznie nie uznał gola dla Ekwadoru - szczegóły TUTAJ>>).
Włoch dobrze wykonał swoją pracę w meczu Katar - Ekwador (wynik 0:2), ale... nie ustrzegł się wpadki tuż przed pierwszym kopnięciem piłki.
Spotkanie na Al Bayt Stadium w Al-Chaur miało zostać poprzedzone odliczaniem od dziesięciu w dół, a następnie Orsato miał dać sygnał do rozpoczęcia gry. Problem w tym, że coś poszło nie tak.
ZOBACZ WIDEO: Ekspert mocno przestrzega Polaków. "On nie był w stanie oddychać"
Włoski sędzia pospieszył się, używając gwizdka, gdy pozostały jeszcze cztery sekundy. Na powyższym zdjęciu widzimy strzałkę wskazującą na liczbę 2 (dwie sekundy do startu) i Katarczyków, którzy już rozgrywali piłkę.
"Falstart" - kpią z wpadki na samym starcie mistrzostw dziennikarze "The Sun", którzy cytują kilka wpisów internautów. "Nawet nie potrafią przeprowadzić odliczania", "Odliczanie, które nie poszło zgodnie z planem, bardzo pasuje do tych mistrzostw" - to tylko kilka z wielu komentarzy w mediach społecznościowych.
Przypomnijmy, że Katarczycy zainwestowali mnóstwo pieniędzy - aż 220 mld dolarów - by "ich" mundial był najlepszym w historii. Już jednak widać, że nie wszystko działa perfekcyjnie.
Przykłady? Fani z zagranicy skarżą się na dramatycznie niski standard w kibicowskich wioskach (więcej TUTAJ>>), a nasz wysłannik udokumentował fuszerkę przed jednym ze stadionów (więcej TUTAJ>>).
Czytaj także: Pieniądze to nie wszystko. Katar rozbity przez Ekwador na inaugurację MŚ