Na filmiku możemy zobaczyć, jak Bruno Fernandes wchodzi do kompleksu. Na jego twarzy widać delikatny uśmiech. Już kilka chwil po przekroczeniu progu przybija "żółwika" z operatorem.
Nieco później poważnieje, wkraczając jednocześnie do szatni. Kątem oka z pewnością dostrzega Cristiano Ronaldo. Gdy zbliża się do Portugalczyka, łapie go za ramię. Ronaldo wyciąga rękę, Fernandes odkłada natomiast plecak i dopiero po tym się wita.
Bruno rzuca kilka słów na powitanie. Szybko się odwraca i odchodzi w innym kierunku. Jego kolega patrzy ze zdziwieniem. Wyraz twarzy "CR7" w tej sytuacji jest niezwykle wymowny.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wyjątkowe momenty Xaviego. Nie zabrakło Lewandowskiego
Fernandes i Ronaldo grają razem nie tylko w reprezentacji Portugalii, ale i w Manchesterze United. Ostatnio ten drugi odpalił prawdziwą bombę, mówiąc, że czuje się niechciany na Old Trafford.
- To brak szacunku. Manchesteru United zdradził mnie i zrobił ze mnie czarną owcę - powiedział, cytowany przez "The Sun".
Uderzył też w Erika ten Haga. Otwarcie wyznał, że nie ma dla niego respektu. - Nie mam do niego szacunku, ponieważ on nie szanuje mnie. Jeśli ty nie masz szacunku do mnie, to ja nigdy nie będę miał szacunku do ciebie - podsumował Ronaldo.
— Portugal (@selecaoportugal) November 14, 2022
O Mundial começa aqui! #VesteABandeira #WearTheFlag pic.twitter.com/AvgC8M2dWO
Czytaj także:
> Aresztowania w Katarze. Wpadli na gorącym uczynku
> Potęga wkracza do gry o Ronaldo. To duże zaskoczenie