Poprzedniego lata wydawało się, że Marco Asensio pożegna się już na dobre z Realem Madryt. Hiszpański piłkarz zatrudnił nawet znanego agenta, aby ten znalazł mu nowe miejsce pracy.
Mowa o Jorge Mendesie. Portugalczyk nie raz dokonywał czegoś, co wydawało się niemożliwe w kontekście jego klientów. Agentowi tym razem nie udało się jednak osiągnąć celu i Asensio pozostał w Madrycie.
Wydawało się, że musi to być już jego ostatni sezon na Santiago Bernabeu. Hiszpan zaczął jednak prezentować całkiem niezłą dyspozycją i okazał się być dobrym członkiem szerokiego składu Carlo Ancelottiego.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: za to kochamy brazylijski futbol. Ale to zrobił!
Włoski trener w Asensio zaczął zauważać przyzwoitego zmiennika, który przy zmęczonym rywalu potrafi dużo dać wchodząc z ławki rezerwowych. Dobra forma Asensio nie uszła uwadze działaczy, którzy są skłonni zaoferować skrzydłowemu nową umowę.
Asensio w zespole "Los Blancos" występuje od 2015 roku. W tym czasie udało mu się uzbierać 247 meczów w barwach "Królewskich". Strzelił 51 goli oraz zanotował 26 ostatnich podań.
Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol