Mecz pomiędzy Kopenhagą a Manchesterem City trwa. Przy stanie 0:0 dla Manchesteru City został podyktowany rzut karny. W 25 minucie naprzeciw polskiego bramkarza stanął Riyad Mahrez. Algierczyk ustawił piłkę na 11 metrze.
Grabara nie dał się pokonać. Polak wyczuł intencję strzelającego i rzucił się w stronę, w którą piłkę kopnął skrzydłowy Manchesteru City. Golkiper wyciągnął się, jak struna i wybił futbolówkę.
Kamil Grabara ostatnio znajduje się w znakomitej formie. Polak od powrotu do kontuzji pokazuje, że w przyszłości naprawdę może być fachowcem w swoim fachu. Wystarczy wspomnieć o meczu z Manchesterem City w trzeciej kolejce Ligi Mistrzów.
Wówczas bramkarz FC Kopenhaga stanął na wysokości zadania. Golkiper w przegranym 0:5 spotkaniu obronił aż 12 strzałów. Po zakończeniu pojedynku sam Pep Guardiola zachwycał się występem bramkarza w masce.
Rzut karny i... Kamil Grabara broni! #UCL
— Polsat Sport (@polsatsport) October 11, 2022
Transmisja meczu FC Kopenhaga - Manchester City w Polsacie Sport Premium 1 pic.twitter.com/HsZhQ64uiM
Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol
ZOBACZ WIDEO: Znamy grupę el. EURO 2024, cele na MŚ w Katarze - gorące dni reprezentacji | Z Pierwszej Piłki #21