Kilka dni temu Sergio Busquets ogłosił, że po ostatnim meczu tego sezonu zakończy swoją grę w FC Barcelonie. Kapitan Blaugrany tym samym dał czas działaczom na to, by znaleźli jego następcę. Zadanie nie jest łatwe, gdyż przez długie lata Busquets był liderem środka pola w Barcie.
Na celowniku władz klubu jest m.in. Martin Zubimendi, który obecnie jest zawodnikiem Realu Sociedad. Jego transfer nie byłby dużym kosztem dla Barcelony, jednak klub musi się spieszyć.
Chętnie Zubimendiego w swoim zespole widziałby trener Xavi. Dlatego hiszpański szkoleniowiec naciska na działaczy. Jak informuje kataloński "Sport", władze Barcy muszą jak najszybciej przejść do rozmów, gdyż piłkarz wkrótce może podpisać nowy kontrakt z dotychczasowym klubem. Wtedy transfer byłby praktycznie niemożliwy.
Real Sociedad chce zapewnić swojej gwieździe podwyżkę, a także podwyższyć klauzulę odstępnego do 90 milionów euro. Obecny kontrakt ważny jest do 2025 roku, a piłkarza można wykupić za 60 mln euro.
Jak dodaje "Mundo Deportivo", Barca nie zamierza płacić za Zubimendiego więcej niż 60 mln euro. Xavi poprosił klubowe władze o przyspieszenie prób pozyskania gracza, bo wkrótce może być on poza zasięgiem Katalończyków.
ZOBACZ WIDEO: Jak broni Wojciech Szczęsny w kadrze? "Nie róbmy z niego bohatera"
Czytaj także:
Dudek domagał się powrotu Sousy. Jest odpowiedź Michniewicza
Afera alkoholowa w reprezentacji Polski!