Bartłomiej Dudzic (Cracovia Kraków): Osiągnęliśmy swój cel, czyli zwycięstwo na trudnym terenie w Zabrzu. Gra wyglądała, jak wyglądała, ale Górnik musiał atakować za wszelką cenę, żeby odrobić tą jednobramkową stratę. Na własnym stadionie musimy pokazać pazury i bronić naszej zaliczki. Chcemy awansować dalej.
Paweł Szwajdych (Cracovia Kraków): Jesteśmy bardzo zadowoleni, że nie przegraliśmy w pierwszym spotkaniu z Górnikiem. W takim składzie graliśmy bodajże pierwszy raz. Gra nie wyglądała może najlepiej, jednak wynik jest bardzo dobry. Myślę, że jedną nogą jesteśmy w półfinale Pucharu Ekstraklasy.
Dariusz Pawlusiński (Cracovia Kraków): Myślę, że z przebiegu meczu byliśmy lepszym zespołem, zasłużenie wygraliśmy. Jakby nie było, Górnik stworzył wiele sytuacji, ale to my schodzimy w roli zwycięzcy. Byliśmy o jedną bramkę po prostu lepsi. Arbiter sędziował tak jak było widać, nie chcę oceniać tego pana, bo zaraz będę ścigany po różnych wydziałach.
Sebastian Nowak (Górnik Zabrze): Był to mój oficjalny debiut w barwach Górnika. Szkoda, że przegraliśmy mecz z Cracovią, mieliśmy mało szczęścia. Najpierw poprzeczka, potem słupek, mamy jakiegoś pecha na początku rundy wiosennej. Nie jestem do końca zadowolony ze swojej gry, lecz najgorsza ona nie była. Trener nakazał mi grać ostatniego obrońcę, gdyż musieliśmy grać w dziesięciu, bowiem