W La Liga gra się do końca. Lekcja dla beniaminka

PAP/EPA / R. GARCIA  / Na zdjęciu: Gerard Moreno
PAP/EPA / R. GARCIA / Na zdjęciu: Gerard Moreno

Powoli rozpędza się sezon La Liga. W sobotę do końca ważyły się losy meczu Celty Vigo z Espanyolem. Mały szok w potyczce z Villarrealem przeżył beniaminek Real Valladolid.

Kiedy piłkarze Celty Vigo w 63. minucie podwyższyli prowadzenie z Espanyolem wydawało się, że trzy punkty są w zasięgu ręki.

Strata drugiego gola obudziła gości. W 72. minucie gracze z Barcelony złapali kontakt bramkowy. Wydawało się, że nie uda im się doprowadzić do remisu. W doliczonym czasie sędzia podyktował rzut karny, który na gola zamienił Joselu.

Ciężkie zderzenie z La Liga miał beniaminek Real Valladolid. Potyczka z półfinalistą Ligi Mistrzów poprzedniego sezonu Villarrealem po myśli gospodarzy toczyła się jedynie w 1. połowie.

Na początku drugiej zawodnicy Żółtej Łodzi Podwodnej zdobyli bramkę. Gospodarze nie byli w stanie odpowiedzieć, a w końcówce spotkania pozwolili gościom na zdobycie dwóch kolejnych goli.

Celta Vigo - Espanyol Barcelona 2:2 (1:0)
1:0 - Aspas 45+1'
2:0 - Paciencia 63'
2:1 - Exposito 72'
2:2 - Joselu (k.) 90+8'

Real Valladolid - Villarreal CF 0:3 (0:0)
0:1 - Jackson 49'
0:2 - Baena 81'
0:3 - Baena 90'

Czytaj także:
Gwiazda Atletico na radarze "Obywateli". To może być ciekawy transfer
Oddał "9" "Lewemu". To dostał w zamian

ZOBACZ WIDEO: Ale wpadka Barcelony! I to znów z Lewandowskim

Komentarze (0)