Po raz ostatni 8 czerwca graliśmy rok temu. W towarzyskim meczu reprezentacja Polski zmierzyła się z Islandią (2:2), a gola na wagę remisu zdobył w końcówce spotkania Piotr Zieliński. Tego dnia w przeszłości dwukrotnie graliśmy podczas mistrzostw Europy. Efekt za każdym razem był mizerny.
W 2008 roku, po znakomitych eliminacjach do Euro, kadra Leo Beenhakkera pojechała na turniej do Austrii i Szwajcarii z wielkimi nadziejami, które szybko prysły jak bańka mydlana. Ósmego czerwca pokonali nas Niemcy, a obie bramki zdobył Lukas Podolski, który nie chciał się po nich cieszyć.
Wielkie wydarzenie było także cztery lata później, gdy rozpoczynaliśmy EURO 2012 meczem z Grecją. Na Stadionie Narodowym byliśmy zdecydowanym faworytem, jednak Polska nie podołała oczekiwaniom kibiców i zaledwie zremisowała 1:1.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sousa nie przejmuje się krytyką. Tak się bawi w Brazylii
Do niechlubnej historii przeszła też porażka w Murcji z późniejszym mistrzem świata. W 2010 roku dostaliśmy bolesne lanie od Hiszpanii, przegrywając aż 0:6.
Nowoczesna historia futbolu pokazuje, że granie 8 czerwca wyjątkowo nie leży reprezentacji Polski. Nie ma znaczenia, czy to spotkanie o stawkę czy mało znaczący sparing. Wtedy mecze "Biało-czerwonych" przynosiły duży zawód i rozczarowanie. Czy przełamiemy złą passę w meczu z Belgią?
Mecz 2. kolejki Ligi Narodów Belgia - Polska w środę o godz. 20:45. Transmisja w TVP 1, TVP Sport oraz Polsat Sport Premium 1. Relacja tekstowa w WP SportoweFakty.
Bilans meczów reprezentacji rozgrywanych 8 czerwca:
— Cezary Kawecki | Statystyki piłkarskie (@CezaryKawecki) June 8, 2022
2021: 2:2 vs Islandia
2018: 2:2 vs Chile
2012: 1:1 vs Grecja
2010: 0:6 vs Hiszpania
2008: 0:2 vs Niemcy
1966: 1:2 vs Brazylia #BELPOL @LaczyNasPilka
Zobacz także:
Barcelona zachwycona Lewandowskim. Mocno postawił się Bayernowi
Bayern Monachium rusza po gwiazdę. Specjalna delegacja do Anglii