Obecnie w składzie Lecha Poznań brakuje dwóch równorzędnych bramkarzy. Do Filipa Bednarka niedługo powinien dołączyć nowy zawodnik, który podejmie rywalizację o miejsce w bramce.
Z informacji WP SportoweFakty wynika, iż poznaniacy zwrócili uwagę na bramkarza Feyenoordu Rotterdam - Ofira Marciano. W hierarchii bramkarzy Feyenoordu Marciano jest drugi, za Justinem Bijlowem. Mimo to Izraelczyk zdołał zagrać w tym sezonie 12 meczów ligowych, 4 razy zachował czyste konto (więcej TUTAJ).
Według włoskich mediów, poważnym kandydatem do gry na Bułgarskiej jest także Jesse Joronen. To 29-letni reprezentant Finlandii, który od 2019 roku występuje w Brescii Calcio.
ZOBACZ WIDEO: Kto pojedzie na mundial? Listkiewicz: Modlę się, żeby wyskoczył jakiś rodzynek
Joronen w poprzednim sezonie wystąpił w 37 meczach Serie B, w których przepuścił 32 gole. Wcześniej duże zainteresowanie tym bramkarzem wykazywała Genoa, jednak Lech Poznań także ma być poważnym kandydatem.
Plusem Fina jest fakt, że jego kontrakt wygasa 30 czerwca i można pozyskać go bez sumy odstępnego. W swojej karierze występował także w FC Lahti, FC Fulham czy AC Horsens. Jego wartość rynkową szacuje się na 1,4 mln euro.
Przypomnijmy, że mistrz Polski poinformował w poniedziałek, że trener Maciej Skorża odchodzi z Lecha Poznań. 50-letni szkoleniowiec rozwiązał kontrakt z klubem z przyczyn osobistych. Skorża pracował w poznańskim klubie od 10 kwietnia 2021 roku.
Zobacz także:
Trenerze, nie denerwuj Roberta. Potrafi się odwinąć