Niemiecki alpejczyk prowadził na półmetku zawodów z przewagą 0,15 s. nad Marcelem Hirscherem i 0,17 s. nad Henrikiem Kristoffersenem. 26-letni Stefan Luitz przed wjazdem na ostatni odcinek finałowego przejazdu tracił 0,24 s. do Austriaka, jednak zdołał przejechać go w bardzo dobrym tempie i na mecie mógł cieszyć się z historycznej wygranej.
Przed rokiem na trasie Golden Eagle, Luitz stanął na najniższym stopniu podium.
Drugą pozycję zajął wspomniany Hirscher, który w ostatecznym rozrachunku stracił do Niemca 0,14 s. Dla Austriaka to już 125. podium w karierze w zawodach Pucharu Świata.
Niecodziennego wyczynu dokonał Thomas Tumler. Szwajcar, jadący z 48. numerem startowym po pierwszym przejeździe zajmował 21. miejsce, jednak najlepszy czas na finałowej trasie sprawił, że 29-letni zawodnik przesunął się aż na trzecią pozycję.
Było to dla niego pierwsze w karierze podium PŚ.
Na liście startowej zabrakło reprezentantów Polski.
W następny weekend (8-9 grudnia 2018 r.) alpejczycy rywalizować będą w slalomie gigancie oraz slalomie na trasie Stade Olympique de Bellevarde w Val d'Isere.
Wyniki slalomu giganta w Beaver Creeck:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1 | Stefan Luitz | Niemcy | 2:36.38 |
2 | Marcel Hirscher | Austria | +0,14 |
3 | Thomas Tumler | Szwajcaria | +0,51 |
4 | Henrik Kristoffersen | Norwegia | +0,67 |
5 | Loic Meillard | Szwajcaria | +0,84 |
6 | Matts Olsson | Szwecja | +0,90 |
Klasyfikacja slalomu giganta:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Punkty |
---|---|---|---|
1 | Stefan Luitz | Niemcy | 100 |
2 | Marcel Hirscher | Austria | 80 |
3 | Thomas Tumler | Szwajcaria | 60 |
Klasyfikacja generalna PŚ:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Punkty |
---|---|---|---|
1 | Max Franz | Austria | 238 |
2 | Mauro Caviezel | Szwajcaria | 227 |
3 | Vincent Kriechmayr | Austria | 211 |
ZOBACZ WIDEO Andreas Goldberger docenił Piotra Żyłę. "Skacze na wysokim poziomie"
Zwycięstwo Luitza, (a raczej porażka Hirschera) to niespodzianka, ale sami piszecie że rok temu Niemiec był tu trzeci, więc jest zawodnikiem z czołówki.
Nie mają szans na wygranie po raz pierwszy w żyniu, ani przesunięcia się z numerem 48 z pozycji 21. na 3. (a nawet na 20)